Kacper Gomólski: Chciałem być mistrzem Polski, mam brąz, więc może teraz tytuł mistrza świata?
Przed rokiem Kacper Gomólski życzył sobie tytułu mistrza Polski juniorów i... prawie udało mu się tego dokonać! Pamiętamy, że w Toruniu w biegu decydującym o złocie upadł, znajdując się na prowadzeniu. Nic więc dziwnego, że tegoroczne życzenia siedemnastolatka znowu są związane z wynikami na torze.
Mateusz Klejborowski
- Marzą mi się trzy kompletne motocykle i tytuł mistrza Polski juniorów (śmiech) - mówił dwanaście miesięcy temu, Kacper Gomólski. - To oczywiście żarty. Wiem doskonale, że sukcesy same nie przyjdą i trzeba dużo i ciężko pracować. Mam nadzieję, że w trakcie kolejnego sezonu sam będę mógł spełnić moje świąteczne marzenia (uśmiech).
Czego teraz życzy sobie młodzieżowiec Startu? - Rok temu chciałem być mistrzem Polski i prawie udało mi się tego dokonać (śmiech). Więc dlaczego dziś nie pójść dalej? Myślę, że tytuł mistrza świata juniorów dałby mi wiele satysfakcji (śmiech). Zamierzam nadal ciężko pracować, żeby tych sukcesów było jak najwięcej. Już w tym roku pokazałem, że stać mnie na wiele, ale do wszystkiego dochodzi się ciężką pracą. Wyniki nie przyjdą same.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>