Kontuzja Batchelora sporym problemem dla Swindon

Jak już informowaliśmy, podczas wtorkowego treningu kadry juniorów w Lesznie kontuzji doznał startujący gościnnie Troy Batchelor. Australijczyk złamał rękę w łokciu i na torze nie pojawi się przez około miesiąc. Wiadomość ta najbardziej zasmuciła Aluna Rossitera, promotora jego brytyjskiej drużyny, Swindon Robins.

Kontuzja młodego Australijczyka oznacza dla "Rudzików" poważne osłabienie, zwłaszcza w perspektywie zbliżających się w ramach Knockout Cup spotkań z Poole Pirates (pierwsze już w środę). Jednak "Piraci" również narzekają na osłabienie - kontuzji ręki w lidze szwedzkiej nabawił się Magnus Zetterstroem, którego w składzie zastąpi Jordan Frampton. Jeśli potwierdzą się wstępne diagnozy, to Batchelor opuści również co najmniej trzy spotkania rozgrywek Elite League. Ze względu na dobre wyniki Troya, Swindon Robins mogą za niego zastosować zastępstwo zawodnika. Zastępować będą go mogli wszyscy zawodnicy za wyjątkiem Leigh Adamsa, który legitymuje się wyższą średnią.

- Strasznie mi przykro z powodu Troya. Spisywał się wspaniale w tym sezonie. Rozmawiałem z nim i jest kompletnie załamany tym co się stało. Będzie stosował się do zaleceń lekarza, z którym spotka się w środę - powiedział Alun Rossiter.

Batchelor nie wystartuje również sobotniej rundzie kwalifikacji do Grand Prix, która rozegrana zostanie we włoskim Lonigo. Australijczyk był również przewidziany do składu Unii Leszno na hitowy mecz w Toruniu z miejscowym Unibaxem.

Komentarze (0)