Holder: Transport sprzętu to spory problem

Kilku czołowych australijskich zawodników zrezygnowało z udziału w indywidualnych mistrzostwach swojego kraju. Czy powodem były problemy i koszty, jakie wiążą się z transportem sprzętu z Europy do Australii?

- Największy problem był z dostarczeniem tutaj moich motocykli. To główny problem. To sporo kosztuje i zawsze są jakieś zawirowania przy sprawach celnych - wyjaśnił główny kandydat do złota w Indywidualnych Mistrzostwach Australii, Chris Holder.

- W obsłudze celnej moje motocykle były 6 tygodni, co było ogromną niedogodnością. Wysiłek, aby je tutaj przywieźć jest naprawdę duży. Dobrze byłoby zostawić tutaj sprzęt, ale nie mam tylu zasobów, aby sobie na to pozwolić - przyznał żużlowiec Unibaxu.

Komentarze (0)