Ponad 650 tys. zł. na stadion pilskiej Polonii

- Utrzymanie stadionu to około 500 tys. zł., a w tym roku tę kwotę zwiększymy o ponad 150 tys. - to zapowiedź Prezydenta Piły, Piotra Głowskiego dotycząca obiektu Polonii Piła. Część inwestycji już jest realizowana, a do dwudziestego marca mają zostać spełnione wszystkie wymogi GKSŻ.

Na zwołanej w siedzibie pilskiego MOSiR-u konferencji prasowej, Prezydent Piły - Piotr Głowski zapowiedział przeznaczenie pokaźnych kwot na remont stadionu miejscowej Polonii. - Przed wyborami mówiłem, że Polonia otrzyma wsparcie i chciałbym dzisiaj to potwierdzić. Uzupełnianie warstwy toru, to tylko jeden z elementów, które chcemy przeprowadzić. Koszt utrzymania tego obiektu, to około 500 tys. zł. Tę kwotę zwiększymy w tym roku o minimum 150 tys., a być może nawet troszeczkę więcej i te prace będą widoczne. To nie tylko uzupełnienie warstwy granitowej, ale również doprowadzenie obiektu do takiego stanu, żebyśmy nie musieli się wstydzić przed kibicami z innych miast.

Ponadto Prezydent poinformował, że wystąpi o uruchomienie rezerwy budżetowej w kwocie miliona złotych. Ma ona zostać przeznaczona bezpośrednio pilskim klubom sportowym. - Chciałbym także dodać, że poproszę radnych o uruchomienie rezerwy na ogólnie mówiąc wspieranie klubów sportowych. Zastanawiamy się jeszcze w jaki sposób będzie można aplikować o te pieniądze. Będzie to rezerwa budżetowa w wysokości miliona złotych i w najbliższych tygodniach klubu będą nie tylko materialnie wspierane, jak stadion żużlowy, ale również finansowo.

Głos w sprawie remontu stadionu zabrał także zarządca obiektu, dyrektor pilskiego MOSiR-u, Dariusz Kubicki. - Rozpoczęliśmy prace nad przygotowaniem stadionu do uzyskania licencji. W ubiegłym tygodniu dwukrotnie spotkałem się z przedstawicielami Polonii i ustaliliśmy, że po stronie MOSiR-u będzie wykonanie różnego rodzaju robót, które pozwolą uzyskać licencję. Przewidywany termin przyjazdu delegata do sprawdzenia toru, to dwudziesty marca.

Kubicki zapewnia, że poprawa stanu nawierzchni i remont bandy, to dopiero początek działań. Zadaniem na najbliższe tygodnie będzie poprawa estetyki obiektu, z wymianą siedzisk na czele. - Zwieźliśmy już nową nawierzchnię i rozpoczęliśmy remont bandy okalającej tor. Płyty do jej remontu zostały już pocięte. W najbliższych dniach rozpoczniemy wymieniać siedziska, które zostały zdewastowane. Mamy już na ten cel przygotowany surowiec, a w kolejnych tygodniach będziemy chcieli je w miarę możliwości pomalować tak, żeby cały stadion był kolorystycznie jednolity. Przeprowadzimy także prace konserwacyjne na całym obiekcie. Chcemy wymalować ściany, budynki, w których będą przebierali się zawodnicy. Dałem do przeglądu wszystkie głośniki, które były na stadionie, bo wiem, że kibice bardzo narzekali na jakość nagłośnienia. Jestem przekonany, że będzie ona teraz zdecydowanie lepsza.

Obiekt przy Bydgoskiej ma wrócić do stanu z lat świetności

Komentarze (0)