Gafurow bez złamań

Miło swojego debiutu w barwach Poole Pirates nie będzie wspominał Renat Gafurow. Rosjanin zdobył tylko jeden punkt, a w dodatku zaliczył groźny upadek po starciu z Dawidem Lampartem, po którym - na szczęście - obyło się bez złamań.

- Nie stało się nic poważnego, Renat nadwyrężył bark, wobec czego chodzi na zabiegi i masaże. Szykujemy się już na środowe spotkanie w Poole i sobotni trening punktowany w Toruniu - poinformował na łamach serwisu sport.pl mechanik zawodnika - Piotr Galczewski.

Niedzielny mecz przeciwko Eastoburne Eagles zakończył się wysoką porażką Piratów, którzy ulegli 33:57. Przypomnijmy, że w rozgrywkach polskiej ligi Renat Gafurow po raz kolejny związał się z pierwszoligowym Lotosem Wybrzeże Gdańsk.

Źródło: sport.pl

Komentarze (0)