Piotr Szymko: Miejsce Krzysztofa Pecyny jest w pierwszej lidze

W treningach Polonii Piła od środy uczestniczyli głównie krajowi zawodnicy. Dla sporej części z nich były to dopiero pierwsze jazdy w tym sezonie, jednak po kilku godzinach treningów wszyscy czuli się na motocyklach całkiem nieźle. Potwierdzają to słowa trenera pilskiej ekipy - Piotra Szymko.

Robert Szłapak
Robert Szłapak

Piotr Szymko nie ma zastrzeżeń do formy któregokolwiek ze swoich zawodników. Chwali ich przygotowanie fizyczne, ale także sprzętowe i ma nadzieję, że w dalszej fazie przygotowań będzie jeszcze lepiej. - Z postawy wszystkich zawodników jestem zadowolony. Paweł Staszek jest dobrze przygotowany, Mariusz Franków nie zapomniał jak się jeździ po pilskim torze i jest to z pewnością dobry zawodnik, a jak jeszcze poprawi się jego sprzęt, to będzie bardzo dobrze. Piotrek Rembas przygotowany jest bardzo dobrze, ale miał pecha. Świetny silnik mu się w piątek rozleciał i będzie to pewnie przez jakiś czas jeszcze przeżywał, ale dysponuje dodatkowo dwoma dobrymi silnikami, więc nie boję się o jego przygotowanie, tylko wszyscy wiemy jakie są koszty. Może lepiej, że to się stało teraz niż w meczu, bo bolałoby jeszcze bardziej. Jeżeli chodzi o juniorów, to bardzo duży postęp zrobił Radek Małuch, głównie dzięki dobremu przygotowaniu zimą, bo zamienił tkanki tłuszczowe na mięśnie, a w głowie sobie też wszystko bardziej perfekcyjnie ułożył. Pechowo zaczął Patryk Dolny, bo od upadków, dlatego w piątek jeździł sam, ale jest już gotowy do wyjazdu z innymi.

W trakcie weekendu na pilskim torze nie będą odbywały się żadne treningi. Część młodzieżowców weźmie udział w turnieju w Gdańsku, jednak dopiero od wtorku będą kontynuowane przygotowania do meczu z Ostrovią. Trener Szymko wspomina także o planowanym sparingu. - Od wtorku już do samego meczu mamy zajęcia. Nie mam pewności co do sparingu, bo jestem cały czas w kontakcie z trenerem Kokinem z Daugavpils. Oni przyjeżdżają w sobotę do Leszna i chcieliśmy rozegrać z nimi we wtorek sparing. Trener jest jak najbardziej za i musi porozmawiać jeszcze z zawodnikami, najpóźniej w poniedziałek rano mi odpowie, kiedy ten sparing rozegramy. Chciałem im również użyczyć bazę treningową do meczu z Bydgoszczą, bo będą w Rawiczu, ale z naszego obiektu też będą chcieli skorzystać.

Przed sezonem wymieniona została część nawierzchni pilskiego toru. Wg trenera jest ona teraz bardziej przyczepna i zdecydowanie łatwiejsza do przygotowania. - Po trzech dniach treningów jestem bardzo zadowolony z toru, zawodnicy również. Układa się coraz lepiej i jest go dużo łatwiej przygotować niż poprzednio. Oczywiście wymaga stałej pielęgnacji i trzeba nadal przy nim pracować, ale nie jest to taka trudność, jak była w roku ubiegłym. Jest bardziej przyczepny, równiejszy i łatwiej skorygować nierówności.

Podczas kilku treningów z zawodnikami Polonii trenował Krzysztof Pecyna. Trener Szymko udostępnił mu możliwość jazdy, jednak nie planuje wypożyczać go do Piły. - Krzysiek jest zawodnikiem Startu Gniezno, ale jest pilaninem, dlatego ma prawo tu trenować. Brał udział w treningach, co prawda w piątek nie mógł, poprzednio w jednym też, bo być może była to dla niego zbyt wczesna pora, ale nie rozmawialiśmy na temat startów. On chce jeździć w pierwszej lidze i też uważam, że tam jest jego miejsce, a może jeszcze wyżej. Jeżeli sobie wszystko poukłada, jak to była kilka lat temu, to myślę, że stać go na dobry wynik.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×