Robert Kościecha: Na pewno nie zlekceważymy przeciwnika

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w najbliższą niedzielę 3 kwietnia Polonia Bydgoszcz zmierzy się na własnym torze z Lokomotivem Daugavpils. Zdaniem Roberta Kościechy mecz, którym Polonia zainauguruje rozgrywki ligowe, zapowiada się bardzo emocjonująco.

Robert Kościecha uważa, że niedzielny pojedynek z Lokomotivem Daugavpils sam się nie wygra. Żeby odnieść zwycięstwo, zawodnicy Polonii będą musieli się pokazać z jak najlepszej strony. - Mieliśmy do tej pory kilka sparingów, wystartowaliśmy również w Kryterium Asów. Dlatego uważam, że w meczu z Lokomotivem Daugavpils powinniśmy pojechać na dobrym poziomie. Nie lekceważymy rywala, wiemy, że nie można nikogo lekceważyć, bo każdy może być groźny. Bardzo poważnie podchodzimy do tego spotkania. Chcemy wypaść jak najlepiej i dzięki temu dobrze wejść w nowy sezon - mówi "Kostek”.

Kościecha twierdzi również, że tzw. "afera tłumikowa" utrudniła przygotowanie do sezonu i do pierwszego meczu z Lokomotivem. - Liga zbliża się dużymi krokami, a my ciągle walczymy z nowymi tłumikami. Na szczęście wiemy już, że w Polsce możemy jechać na starych tłumikach. Dzięki temu możemy się w końcu skoncentrować się na przygotowaniach do sezonu - podsumowuje Kościecha.

Źródło artykułu: