Od kilku lat tarnowianie startują na betonie, a jakiego toru spodziewają się w niedzielę? - Pewnie, że kopary. Ale spokojnie. Na swój tor dowieźliśmy 400 ton nawierzchni i teraz też wszystko możemy zrobić. Po kostki, po kolana. I nawet to moim pasuje - przyznał Marian Wardzała w wypowiedzi dla Gazety Wrocławskiej.
W zespole z Tarnowa z pewnością pojedzie Martin Vaculik. Słowak zajmie jedną z pozycji seniorskich. 20-latek czeka na nadanie mu polskiego obywatelstwa, by móc występować na pozycjach juniorskich. - Jestem tego samego zdania, że z Martinem Polakiem nasza wartość rośnie o 30 procent. Chłopak już by pewnie miał to obywatelstwo, gdyby tyle nie zwlekał. Rozmyślał jednak, gdyż prawo na Słowacji jest takie, że gdy walczysz o inne obywatelstwo, automatycznie zrzekasz się rodzimego. A on tego nie chciał. Wydaje mi się jednak, że to już kwestia dni, najbliższych tygodni, jak dostanie nowy paszport - powiedział trener Taurona Azotów Tarnów.
Źródło: Gazeta Wrocławska