- Jestem zadowolony ze swojego występu. Na pewno źle się nie spisałem. Oczywiście zawsze mogło być lepiej, ale cieszę się z pierwszych punktów w karierze. Myślę, że trener nie będzie zawiedziony moją postawą. Po pierwszym biegu przestałem się już stresować. Jeszcze nie miałem tradycyjnego chrztu z powodu swojego debiutu, ale pewnie koledzy z zespołu niedługo się o to postarają - powiedział po meczu Kacper Rogowski.
Zielonogórzanin uważa, że w rewanżowym pojedynku w Toruniu jego zespół będzie musiał dać z siebie wszystko, aby wywalczyć punkt bonusowy. - Tor był równy i nie mogę na niego narzekać. W pierwszym biegu wybrałem motocykl, na którym jeździłem w czwartek. Później wybrałem swoją drugą maszynę i była to dobra decyzja. Każdy wygrany mecz nas cieszy. W Toruniu będziemy musieli dać z siebie wszystko, aby powalczyć o jak najkorzystniejszy wynik - zakończył.
Źródło: Falubaz.com