W wyścigu 14. niedzielnych zawodów w Rzeszowie Rafał Okoniewski atakując Nielsa Kristiana Iversena nie opanował swojego motocykla i wjechał w jadącego na drugiej pozycji Macieja Kuciapę. Szczęśliwie wychowanek Stali Rzeszów wstał z toru o własnych siłach. "Mały" odczuwa jednak skutki groźnego upadku. - Boli mnie lewa łopatka, nadgarstek i biodra - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów Kuciapa. - Rozpoczynam wkrótce cykl zabiegów w kriokomorze i naświetleń laserem - dodał zawodnik. Kapitan Żurawi na najbliższy pojedynek wyjazdowy swojej drużyny powinien być już w pełni sił.
Źródło: Polskie Radio Rzeszów.