- Przedłużyliśmy umowę z firmą Exide jako sponsorem elitarnym cyklu Grand Prix. Witam serdecznie pana Jarosława Nadstazika dyrektora ds. marketingu firmy Exide - powiedział prezes Unii Leszno Józef Dworakowski podczas czwartkowej konferencji prasowej w siedzibie klubu.
Józef Dworakowski
Jarosław Nadstazik przyznał, że firma Exide jest zadowolona z powrotu do sponsorowania sportu żużlowego. - W zeszłym roku mniej więcej o tej samej porze spotykaliśmy się na konferencji prasowej, kiedy to Exide podjął decyzję o powrocie do sportu żużlowego. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy firmą, która pomoże Jarkowi Hampelowi w odniesieniu aż tak dużego sukcesu sportowego. Nie ukrywam, że przekroczyło to nasze wszelkie oczekiwania. To oczywiście nie był warunek jedyny i konieczny do współpracy. Nie ukrywam, że ubiegły rok i powrót do speedwaya został przez nas oceniony bardzo pozytywnie. Już po zakończeniu ubiegłego sezonu wiedzieliśmy, że chcemy pozostać przy czarnym sporcie. Od początku zresztą zakładaliśmy, że chcemy na dłużej zaistnieć w żużlu. Dzisiejsza konferencja jest potwierdzeniem tego co działo się w naszych głowach już jesienią. Monitorowaliśmy naszą obecność medialną w związku z tym projektem sponsoringowym i muszę przyznać, że na efekty przekroczyły nasze oczekiwania. Decyzja była więc naturalna. Przedłużamy współpracę z Unią Leszno w zakresie sponsora elitarnego czterech rund Grand Prix. Mam na myśli rundy cyklu w Lesznie, Toruniu, Gorzowie i Pradze. Przedłużamy również współpracę z Jarkiem Hampelem licząc na to, że wynik sportowy nie będzie gorszy niż w ubiegłym roku. Tym niemniej oceniamy całokształt współpracy a nie tylko aspekt sportowy.
Jarosław Nadstazik i Józef Dworakowski
Zadowolenie z perspektywy kontynuowania współpracy z firmą Exide wyraził również wicemistrz świata na żużlu - Jarosław Hampel. - Bardzo chciałbym podziękować panu Jarkowi Nadstazikowi. Ogromnie się cieszę, że na ten sezon firma Exide przedłużyła naszą współpracę. To jest jeden z moich głównych sponsorów i partnerów na ten sezon. Mam nadzieję, że dzięki tej pomocy będziemy mogli na koniec sezonu znowu cieszyć się moimi sukcesami w Grand Prix. Zrobię wszystko, żeby po raz kolejny powalczyć o jak najlepszy wynik i medale. Takie są moje ambicje i plany. Na koniec sezonu wszystko będzie jasne. Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że współpraca z firmą Exide to dla mnie przyjemność - powiedział zawodnik.
Jarosław Nadstazik zapewnia, że Exide będzie inwestowała w żużel tylko wtedy, gdy będzie on stanowił produkt najwyższej klasy. - Jako korporacja Exide i fani czarnego sportu z pewnym niepokojem obserwujemy przepychanki związane przede wszystkim z tymi nowymi tłumikami. My nie jesteśmy żadną ze stron tego "konfliktu". Oceniamy żużel jako produkt, który ktoś chce sprzedać a my chcemy kupić. Jedno jest pewne. Niezależnie od przyczyn zaistnienia tej sytuacji oceniamy ją negatywnie. Jesteśmy przekonani, że to nie wpłynęło pozytywnie na wizerunek całej dyscypliny. Mamy nadzieję, że to był taki wypadek przy pracy. Exide zainteresowany jest tylko i wyłącznie zawodami na poziomie Grand Prix. Mam nadzieję, właściciele tego cyklu i zawodnicy wyciągnęli z tego jakąś lekcję i sytuacja już się nie powtórzy. My jako Exide chcemy być w żużlu na długie lata, musi to jednak być produkt z najwyższej półki. Jeżeli tak nie będzie to decyzje będą jednoznaczne. Myślę, że takie podejście cechuje wszystkie duże firmy, które chcą się promować przez tą dyscyplinę.
Jarosław Hampel i Jarosław Nadstazik