Jeździec drużyny z Wielkopolski pozytywnie ocenił wspólny trening z klubem ścigającym się na co dzień w Speedway Ekstralidze, choć ten pojechał w mocno okrojonym składzie. - Na pewno bardzo dobry trening dla obu drużyn. Każdy z nas uważał, bo wiadomo w poniedziałek mamy mecz u siebie z Kolejarzem Rawicz, a oni z kolei będą rywalizować z drużyną częstochowską. Dzisiaj miałem okazję startować na silniku pożyczonym od Adama Skórnickiego. Swój silnik mam już dopasowany, to jest ten na którym startowałem podczas Turnieju o Puchar Prezydenta Ostrowa Wlkp. Majster przygotował go bardzo dobrze i mam nadzieje, że będę mógł wystąpić w poniedziałkowym meczu - powiedział Brucheiser na łamach oficjalnej strony klubu.
ŻKS Ostrovia w pierwszej rundzie drugoligowych zmagań zwyciężyła w Pile z tamtejszą Stokłosa Polonią. Wówczas dla "Seby" zabrakło miejsca w składzie, jednak liczy on, iż w Lany Poniedziałek kiedy do Ostrowa zawita Kolejarz Rawag Rawicz sytuacja ta ulegnie zmianie. - Mam taką nadzieję, że wystąpię w poniedziałek. Już w Pile chciałem wystartować, ale to są decyzje trenera i zobaczymy jak to będzie. Mam przygotowany silnik, można powiedzieć, że jest to "rakieta". Bardzo dobrze mi się na nim jeździ i mam nadzieję, że zawody będą udane. Tremy żadnej przed meczem nie ma. Teraz będą święta, może jakiś spacerek jeszcze w niedzielę. Trochę relaksu się przyda.
Źródło: zks-ostrovia.pl
Sebastian Brucheiser liczy na występ w meczu z Kolejarzem Rawag Rawicz