Ubiegłoroczne zmagania o tytuł najlepszego żużlowca globu zakończyły się ogromnym sukcesem reprezentantów naszego kraju. Złoty medal wywalczony przez Tomasza Golloba i srebrny Jarosława Hampela sprawiają, że przed tegorocznym cyklem Grand Prix apetyty polskich kibiców są ogromne. Wraz z oczekiwaniami wzrośnie presja ciążąca na tych zawodnikach. Osiągane przez nich rezultaty będą bowiem analizowane z perspektywy dokonań w sezonie 2010. Zarówno Gollob jak i Hampel są gotowi udźwignąć ten ciężar i deklarują chęć walki o mistrzowski tytuł. O powtórkę z ubiegłego roku będzie jednak niezwykle trudno.
Gollob faworytem bukmacherów --->>>
Marzeń o kolejnym złotym medalu nie porzucili najbardziej utytułowani żużlowcy ostatniej dekady - Jason Crump i Nicki Pedersen. Ubiegłoroczne zmagania w cyklu Grand Prix musiały podrażnić ich sportowe ambicje i z pewnością będą starali się "wyrównać rachunki" w tym sezonie. Obaj prezentują tej wiosny wysoką formę, co czyni ich kandydatami do podium w leszczyńskich zawodach. Gollob i Hampel będą musieli także odpierać ataki swoich rodaków. "Czarnym koniem" tegorocznego cyklu Grand Prix może okazać się Janusz Kołodziej. Wychowanek Unii Tarnów wręcz fenomenalnie radzi sobie na Stadionie Alfreda Smoczyka. W ubiegłym sezonie dwukrotnie pobił na nim rekord toru. Apetyt na sukces ma również czwarty zawodnik świata z poprzedniego sezonu - Rune Holta.
Zdaniem szkoleniowca polskiej kadry narodowej Marka Cieślaka nasi reprezentanci mogą mieć w początkowych rundach cyklu problemy z dopasowaniem się do nowych tłumików. Podczas gdy nasi zawodnicy skupiali się na sporach dotyczących nowej konstrukcji, ich rywale skrupulatnie ją testowali. Tak było choćby w przypadku żużlowców Stelmet Falubazu Zielona Góra - Grega Hancocka i Andreasa Jonssona. - Oni są dobrze przygotowani. Ciągle mieli do czynienia z nowymi tłumikami na treningach. Ich ogólna forma też jest dobra. Oni nie zaprzątali sobie głowy doniesieniami o tłumikach. Nowa konstrukcja nikomu się nie podoba, ale te tłumiki są i koniec - mówił w rozmowie z naszym portalem Marek Cieślak.
Oprócz wspomnianych zawodników Falubazu warto przypomnieć o wypowiedziach Kennetha Bjerre. Duńczyk otwarcie mówił już kilka tygodni temu, że znalazł sposób na odpowiednie dopasowanie sprzętu do nowych tłumików. Na cechy nowego modelu układu wydechowego nie może z pewnością narzekać także Emil Sajfutdinow, który jako jeden z pierwszych deklarował, iż nie stanowi to dla niego większego problemu.
Pierwsza runda cyklu Grand Prix nie musi dać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o aktualny układ sił w światowym żużlu. Warto jednak pamiętać, że w przeszłości zawodnicy, którzy stawali na podium Grand Prix Europy, odgrywali później wiodące role w pozostałych turniejach. - Pierwsza runda Grand Prix będzie szczególnie ciekawa właśnie ze względu na to, że nie wiemy w tej chwili jaki jest układ sił w światowym żużlu. Za nami kilka oficjalnych imprez ligowych. Leszczyńskie Grand Prix będzie pierwszą poważną imprezą międzynarodową w tym sezonie, która pokaże nam kto w jakiej jest formie. To będzie bardzo ciekawe, bo później jak ten cykl już ruszy, to będzie można upatrywać w niektórych zawodnikach faworytów. Układ sił będzie już znany. Przed zawodami w Lesznie tak naprawdę nic nie wiemy - powiedział Jarosław Hampel.
Początek imprezy: 19.00
Wyniki Grand Prix Europy 2010:
1. Jason Crump (Australia) - 19 (3,3,3,1,0,3,6) + 1 miejsce w finale
2. Jarosław Hampel (Polska) - 18 (3,1,2,2,3,3,4) + 2 miejsce w finale
3. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 14 (3,1,1,3,2,2,2) + 3 miejsce w finale
4. Janusz Kołodziej (Polska) - 12 (1,3,3,2,1,2,w) + 4 miejsce w finale
5. Kenneth Bjerre (Dania) - 10 (1,2,2,2,3,0)
6. Rune Holta (Polska) - 10 (2,3,1,1,2,1)
7. Nicki Pedersen (Dania) - 9 (3,2,0,0,3,1)
8. Chris Harris (Wielka Brytania) - 8 (2,3,0,0,3,0)
9. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 8 (1,1,3,3,0)
10. Hans Andersen (Dania) - 8 (0,2,2,3,1)
11. Chris Holder (Australia) - 8 (2,2,0,2,2)
12. Tomasz Gollob (Polska) - 6 (2,0,2,1,1)
13. Andreas Jonsson (Szwecja) - 5 (d,1,1,1,2)
14. Greg Hancock (USA) - 4 (0,0,3,0,1)
15. Magnus Zetterstroem (Szwecja) - 4 (1,0,0,3,0)
16. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 1 (0,0,1,0,0)
Bieg po biegu:
1. Hampel, Harris, Bjerre, Hancock
2. Pedersen, Holta, Kołodziej, Jonsson (d4)
3. Sajfutdinow, Gollob, Lindgren, Woffinden
4. Crump, Holder, Zetterstroem, Andersen
5. Harris, Pedersen, Lindgren, Zetterstroem
6. Kołodziej, Holder, Hampel, Gollob
7. Crump, Bjerre, Jonsson, Woffinden
8. Holta, Andersen, Sajfutdinow, Hancock
9. Kołodziej, Andersen, Woffinden, Harris
10. Crump, Hampel, Sajfutdinow, Pedersen
11. Lindgren, Bjerre, Holta, Holder
12. Hancock, Gollob, Jonsson, Zetterstroem
13. Sajfutdinow, Holder, Jonsson, Harris
14. Zetterstroem, Hampel, Holta, Woffinden
15. Andersen, Bjerre, Gollob, Pedersen
16. Lindgren, Kołodziej, Crump, Hancock
17. Harris, Holta, Gollob, Crump
18. Hampel, Jonsson, Andersen, Lindgren
19. Bjerre, Sajfutdinow, Kołodziej, Zetterstroem
20. Pedersen, Holder, Hancock, Woffinden
Półfinały
21. Hampel, Kołodziej, Holta, Harris
22. Crump, Sajfutdinow, Pedersen, Bjerre
Finał
23. Crump, Hampel, Sajfutdinow, Kołodziej (w/su)
Widzów: ok. 16000
NCD: 60,07 - Jarosław Hampel w wyścigu 1.
Sędziował: Krister Gardell