Jak Betard Sparta radzi sobie w Lesznie?

W najbliższą niedzielę dojdzie do pojedynku Unii Leszno z Betardem Spartą Wrocław. Będzie to 75. mecz pomiędzy obiema drużynami. Dotąd w ogólnej rywalizacji nieznacznie lepsze są Byki. A jak podopieczni Piotra Barona radzą sobie w Lesznie?

Dotychczas obie drużyny na torze w Lesznie zmierzyły się 38-krotnie. Z tarczą zespół z Wrocławia powracał do stolicy Dolnego Śląska 11 razy. Ostatni raz ta sztuka udała się w 2006 roku, kiedy to ówczesny Atlas Wrocław zdobył Drużynowe Mistrzostwo Polski. Jednak ostatnie lata należą zdecydowanie do leszczynian. W poprzednich ośmiu spotkaniach pomiędzy obiema drużynami wrocławianie pokonali Byki tylko raz.

Z zawodników Betardu Sparty najlepiej leszczyński tor rozumie Kenneth Bjerre. Oprócz niego trudno wskazać "pewniaka" w drużynie wrocławskiej. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska czeka bardzo ciężka przeprawa. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie sensacją.

Kenneth Bjerre

Tor w Lesznie należy do ulubionych Duńczyka. To on powinien być siłą napędową wrocławian. Tym bardziej, że w obecnych rozgrywkach Kenneth wyszedł z cienia Jasona Crumpa. Stał się prawdziwym liderem Betardu Sparty. W poprzednim sezonie starszy z braci Bjerre zdobył 10+1 punktów w pięciu startach. W sezonie 2009, broniąc barw Wybrzeża Gdańsk pojechał jedno ze swoich najlepszych spotkań w karierze. Szesnaście zdobytych punktów na wyjeździe musi budzić szacunek. Dodatkowo w ostatnich dwóch turniejach z cyklu Grand Prix rozgrywanych na torze w Lesznie, Duńczyk zawsze dochodził do półfinałów.

Średnia wyjazdowa (2010): 1,860

Średnia w Lesznie (2009 - 2010): 2,455

Tomasz Jędrzejak

W ostatnich dwóch sezonach Tomasz Jędrzejak jeździ nad wyraz równo. W trzech poprzednich spotkaniach rozgrywanych na leszczyńskim torze "Ogór" zdobywał w każdym z tych meczy po 2 punkty w 4 startach. Na pewno ostrowianin liczy, że tym razem zdoła poprawić swoją niezbyt chlubną średnią. Są ku temu przesłanki. Jędrzejak w ostatnich spotkaniach prezentuje dobra formę. Obecny sezon może być dla zawodnika przełomowym i Tomek doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Średnia wyjazdowa (2010): 0,650

Średnia w Lesznie (2009 - 2010): 0,500

Adam Shields

We Wrocławiu wszyscy liczą na Australijczyka. Szczególnie na jego znajomość leszczyńskiego toru. Adam Shields przez trzy lata bronił barw Byków. W sezonie 2010, po przybyciu Janusza Kołodzieja musiał zadowolić się rolą rezerwowego. Jednak wcześniejsze lata pokazały, że w zawodniku z Antypodów drzemią spore pokłady rezerwy. W 2008 i 2009 roku był podstawowym jeźdźcem Unii Leszno.

Średnia wyjazdowa (2010): Nie startował

Średnia w Lesznie (2009 - 2010): 1,414 (w 2009 i 2010 jako zawodnik Unii Leszno)

Czy Adam Shields(na prowadzeniu) przełamie się na dobrze znanym mu torze?

Piotr Świderski

W 2009 roku Świder nie miał przyjemności startować w Lesznie, ponieważ reprezentował wtedy barwy pierwszoligowej Unii Tarnów. Jednak jego start w poprzednim sezonie pokazał, że Piotrek potrafi jeździć na leszczyńskim owalu. Na tle kolegów z zespołu 7 punktów w 5 startach prezentują się nie najgorzej. Zawodnik pochodzący z Gostynia póki co jest jednym z liderów drużyny. Aby Betard Sparta powalczyła o coś więcej niż honorowa porażka, to Piotr Świderski musi wzbić się na wyżyny swoich umiejętności.

Średnia wyjazdowa (2010): 1,436

Średnia w Lesznie (2009 - 2010): 1,400

Maciej Janowski

Poprzednie spotkanie Macieja Janowskiego w Lesznie nie należało do zbytnio udanych. W czterech biegach zdobył tylko dwa punkty, pokonując w biegu młodzieżowym Tobiasza Musielaka i swojego kolegę z drużyny. Na jego usprawiedliwienie trzeba przyznać, ze Unia Leszno w 2010 roku była nie do "ugryzienia". Dużo lepiej wrocławski junior pojechał rok wcześniej. Z 10+1 punktami był objawieniem tamtego spotkania. Forma Magica ostatnio nie należy do najwyższych. Jednak na MotoArenie pokazał, że stać go na dobry wynik na wyjeździe. Jego dyspozycja w niedzielnym spotkaniu jest wielką zagadką.

Średnia wyjazdowa (2010): 1,500

Średnia w Lesznie (2009 - 2010): 1,300

Lasse Bjerre, Patryk Kociemba oraz Patryk Malitowski

Cała trójka zawodników dotąd nie miała okazji do startów w Lesznie. Dla Lasse Bjerre może to być w ogóle debiut ligowy na jakimkolwiek polskim torze poza Wrocławiem.

Komentarze (0)