W Jasonie Doyle'u u progu sezonu wielu upatrywało lidera drugoligowej Stokłosy Polonii Piła. Australijczyk początkowo nie mógł jednak reprezentować barw swojego polskiego klubu ze względu na kolizję terminów z meczami jego drużyny w angielskiej Premier League. Później wydawało się, że będzie już regularnie powoływany na mecze, ale ze względu sytuację przed spotkaniem z Kolejarzem Rawicz (więcej przeczytasz tutaj i tutaj) postanowił ze startów w Pile zrezygnować.
Teraz konflikt na linii zawodnik - klub udało się zażegnać. Zadecydowało o tym rozmowa zawodnika z trenerem pilskiej drużyny. Doyle wystąpi w Krakowie, gdzie ma zastąpić Maxa Dilgera. Niemiec całkiem nieźle radzi sobie na polskich torach, jednak dziewiętnastego czerwca ma mecz w lidze niemieckiej.