Piotr Kuźniak: Cała uwaga będzie skupiać się na Jonasie

W niedzielę, 19 czerwca miejscowy Falubaz podejmie Caelum Stal Gorzów. Zapowiada się niezwykle ciekawy, derbowy pojedynek. Kto zdaniem kierownika drużyny będzie faworytem zielonogórsko-gorzowskiego pojedynku?

- Szanse na wygraną zawsze są, bo wiadomo, że nasza drużyna jest silna. Mieliśmy małą wpadkę w Lesznie, gdzie przegraliśmy mecz właściwie wygrany. Myślę, że na ten pojedynek zawodnicy są zmobilizowani i dadzą radę ekipie gorzowskiej. Jeśli chodzi o bonus, z tym będzie trudniej. Gorzów w majowym meczu wygrał z nami sporą różnicą punktową. Ciężko więc byłoby wywalczyć bonus, aczkolwiek szanse zawsze są - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl.

Przed tygodniem zielonogórska ekipa poległa w pojedynku z Unią Leszno, przegrywając mecz w ostatnim biegu. Czy zdaniem Kuźniaka, była to jedynie chwilowa niedyspozycja drużyny? - Myślę, że przegrana w Lesznie była wypadkiem przy pracy. W meczu tym zawiodło dwóch naszych Skandynawów. Andreas pojechał troszkę słabiej, Jonas zaś zdobył jedynie jeden punkt. Od tego drugiego w tej chwili uzależniona jest pozycja Falubazu oraz wyniki kolejnych meczów. Od niego będą zależały wyniki meczów, a także myślę punkty bonusowe. W tej chwili cała uwaga będzie się na tym skupiać - stwierdził kierownik drużyny Falubazu.

Która drużyna w obecnym sezonie zawiodła, a która zaskoczyła? - Tarnów był dla mnie drużyną, która zawiodła w tym sezonie. Dyspozycje z poprzednich sezonów, a także nazwiska wskazywały na silną drużynę. Toruńska ekipa zaś nieźle zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że będą tak wysoko. Dyspozycja naszej drużyny zaś jest zgodna z oczekiwaniami - podsumował.

Piotr Kuźniak z Adamem Strzelcem

Komentarze (0)