Przypomnijmy, że rosyjskiego żużlowca zabrakło podczas ostatniego meczu w Bydgoszczy, a także we włoskim Terenzano, gdzie miał być rezerwowym podczas półfinału eliminacji IMŚ. Jak tłumaczył menedżer zawodnika Tomasz Suskiewicz, o wydanie wizy starano się już od jakiegoś czasu, ale wszystko utknęło w biurokratycznych przepychankach.
Sajfutdinow nie wystartował też we wtorek w Eiltserien, gdzie jego Masarna Avesta pokonała po zaciętym spotkaniu Vastervik 49:47. Zachodziła obawa, że Emila może także zabraknąć podczas Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie, gdzie miał być jednym z liderów reprezentacji Rosji. Oficjalny serwis zawodnika poinformował jednak, że w środowe popołudnie junior bydgoskiego klubu otrzymał wizę Schengem, dzięki której może bez przeszkód podróżować po Europie. - Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu mogę wylecieć do Polski. Mam wizę i bez przeszkód będę mógł nadal startować w barwach bydgoskiego klubu. Już jutro wylatuję do Polski, gdzie będę się przygotowywał do zawodów w Grudziądzu, Lesznie i Gorican. Pozdrawiam wszystkich kibiców i dziękuję za słowa otuchy - mówi sam zainteresowany.
19-latek chce także obronić tytuł IMŚJ z zeszłego roku, kiedy triumfował podczas turnieju w Ostrowie Wielkopolskim. Droga do tegorocznego sukcesu wiedzie właśnie przez półfinał w chorwackim Gorican. Później Rosjanina czeka z Polonią ważny mecz w Grudziądzu, który może wiele wyjaśnić jeśli chodzi o układ sił w czołówce I ligi.