Maciej Kuciapa dla SportoweFakty.pl: Najważniejsze, że wygraliśmy spotkanie i mamy bonus

Mimo, że PGE Marma Rzeszów pokonała w niedzielę Betard Spartę Wrocław 51:38, kapitan rzeszowian - Maciej Kuciapa nie może zaliczyć tego spotkania do udanych. 35-letni zawodnik w rozmowie z naszym portalem przyznaje, że skupia się już na kolejnym meczu Żurawi.

Maciej Kuciapa podczas niedzielnego spotkania pozostawiał w pokonanym polu, spośród zawodników Betardu Sparty Wrocław, jedynie Tomasza Jędrzejaka i Lasse Bjerre. Żużlowiec zawody zakończył z dorobkiem 4 "oczek" i 3 bonusów. - Z mojego występu nie jestem zadowolony, trochę punktów uciekło. Najważniejsze, że wygraliśmy spotkanie i mamy bonus - powiedział tuż po meczu Kuciapa. - Powiem szczerzę, że cały czas próbuję dograć te motocykle. Jak jest lepiej ze startu, to później trochę brakuje po trasie i cały czas pracujemy, by te motocykle dobrze jechały - dodał wychowanek Stali Rzeszów.

Już w najbliższą niedzielę rzeszowian czeka wyjazdowy pojedynek z Unibaxem Toruń. Jak szanse swojej drużyny z wymagającym przeciwnikiem ocenia Kuciapa? - Bardzo trudny mecz czeka nas w Toruniu - mówi. - Toruń jest bardzo mocny i udowodnił to tutaj na torze, gdzie był lepszy od nas. My będziemy robić wszystko, by pojechać tam jak najlepiej. Na pewno będzie to dla mnie kolejne trudne spotkanie. Mam nadzieję, że uda mi się coś dograć przez ten tydzień, aby tam pojechać lepiej niż tu.

PGE Marma Rzeszów prawdopodobnie wystartuje w fazie play-off. Kapitan Żurawi przyznaje, że kluczem do sukcesu ekipy z Podkarpacia może być tylko i wyłącznie równo punktująca cała drużyna. - Na pewno musimy wszyscy punktować. Fajnie, że chłopaki jadą coraz lepiej. Ja po prostu muszę jeszcze im dorównać i zdobywać więcej punktów, wtedy będziemy równym teamem i będziemy mogli powalczyć o jak najlepszy wynik - dodaje na koniec Maciej Kuciapa.

Komentarze (0)