- Mój wynik bardzo mnie cieszy, ale nie ukrywam, że wszystko idzie zgodnie z planem. W ćwierćfinale eliminacji byłem piąty, w półfinale uplasowałem się na czwartej pozycji, więc zanosi się na to, że w finale będę trzeci - powiedział Madsen po zawodach w Chorwacji, w których triumfował Antonio Lindbaeck.
Tegoroczny turniej Grand Prix Challenge odbędzie się 20 sierpnia w Vetlandzie. Udział w kolejnej edycji cyklu zapewni sobie trzech najlepszych uczestników tych zmagań. - W zeszłym roku nauczyłem się, że dobra jazda nie wystarczy i potrzeba również trochę szczęścia. Niepomyślne losowanie pól startowych potrafi wprowadzić sporo zamieszania - dodał jeździec Taurona Azotów Tarnów.
Leona Madsena zabrakło w kadrze Danii na zbliżające się rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata. Młody żużlowiec ma jednak nadzieję, że jego występ w Gorican zapadł w pamięci menadżerowi ekipy z Półwyspu Jutlandzkiego - Andersowi Secherowi. - Myślę, że udowodniłem, iż stać mnie na dobrą jazdę w ważnych zawodach - zakończył 22-latek.
Przypomnijmy, że Leon Madsen w sezonie 2011 odjechał jak na razie zaledwie cztery spotkania w barwach tarnowskich Jaskółek i wypracował średnią w wysokości 1,438 pkt./bieg.
Leon Madsen - stały uczestnik cyklu GP 2012?
na Instagramie 
na Facebooku 
