Pod numerem 7 we wrocławskiej drużynie miał wystartować Patryk Malitowski. Przed spotkaniem okazało się, że młody zawodnik ze stolicy Dolnego Śląska nie posiadał dokumentów uprawniających go do występu. Spotkanie nie zakończyło się walkowerem i mogło rozstrzygnąć się na zielonogórskim torze, bowiem Malitowski ma najniższą średnią w Betardzie Sparcie i nie była ona liczona do KSM-u całej drużyny.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło artykułu: