Torunianie chcą za wszelką cenę wygrać na Dolnym Śląsku. - Do najbliższego meczu podchodzimy mocno skoncentrowani. Nie możemy pozwolić sobie na żadne błędy. Każdy z zawodników musi dać z siebie wszystko. Zawsze powtarzam, że naszym celem jest zwycięstwo. Nie będzie wyjątku we Wrocławiu, gdzie chcemy po prostu wygrać, aby w rewanżu na MotoArenie nie było zbędnych nerwów - powiedział dla SportoweFakty.pl Sławomir Kryjom.
Unibax Toruń w rundzie zasadniczej pokonał na wyjeździe Betard Spartę Wrocław. Czy Sławomir Kryjom spodziewa się w niedzielę łatwej wygranej? - Nasze zwycięstwo w rundzie zasadniczej jest w tym momencie mało istotna. Jesteśmy w play-offach, w których wiele może się zdarzyć. Mecz na wrocławskim torze powinien być wyrównany, ale uważam, że to zawodnicy Unibaksu okażą się lepsi. Na pewno nie będzie łatwo, gdyż wrocławianie są mocno podbudowani wygrana z Tarnowem. Znaleźli się w najlepszej szóstce. Oczywiście w pełni zasłużyli na to. Bardzo szanujemy naszego najbliższego rywala.
Menedżer Aniołów liczy na dobry występ Rune Holty we Wrocławiu. - Oczekuję dobrej postawy od każdego z zawodników. O Ryana Sullivana, Chrisa Holdera i Adriana Miedzińskiego jestem spokojny. Mam nadzieję, że lepiej niż w ostatnich spotkaniach spisze się Rune Holta. Spodziewam się też dobrej postawy Michaela Jepsena Jensena - zakończył.