Wielkie ściganie w Rybniku! - zapowiedź turnieju o Puchar Kompanii Węglowej S. A.

Zdjęcie okładkowe artykułu: Andriej Karpow w barwach RKM-u Rybnik — Andriej Karpow w barwach RKM-u Rybnik

Krzysztof Kaczmarczyk 03.09.2011, 13:00

Fani doskonałego żużla w Rybniku tęsknią za nim jak chyba nikt inny w Polsce. W najbliższą niedzielę będą sobie mogli jednak przypomnieć, jak wygląda ściganie na najwyższym światowym poziomie. Antonio Lindbaeck, Lee Richardson czy Magnus Zetterstroem - to m.in. ci zawodnicy będą głównym aktorami niedzielnego turnieju o Puchar Kompanii Węglowej S.A.

W tym artykule dowiesz się o:

Inne zawody krajowe

RKM Rybnik

Włodarze rybnickiego klubu obiecali swoim fanom ściganie na wysokim poziomie i danego słowa dotrzymali. Już w niedzielę na rybnickim torze pojawi się polska czołówka, wsparta zagranicznym zaciągiem z uczestnikami cyklu Grand Prix na czele. Rywalizacja toczyć się będzie o Puchar Kompanii Węglowej S.A., a turniej będzie miał charakter rywalizacji parowej. Organizatorzy odnieśli się zatem nieco do historii, bowiem dokładnie 40 lat temu, na torze w Rybniku, Polacy zostali Mistrzami Świata Par. Od ładnych paru lat najlepsi żużlowcy świata nie rywalizują już tym systemem o medale, bowiem aktualnie rywalizacja toczy się o Drużynowy Puchar Świata, gdzie biało-czerwoni w ostatnich latach również brylują.

Polską parę podczas turnieju w Rybniku tworzyć będą Grzegorz Walasek wspólnie z Adrianem Miedzińskim. To jednak nie koniec polskich akcentów, bowiem w ostatnim momencie z uczestnictwa w turnieju wycofać musiał się Greg Hancock oraz Maciej Janowski. Dlatego na liście startowej pojawiła się Polska II, w skład której weszli Sebastian Ułamek oraz Grzegorz Zengota.

Fani rybnickich Rekinów w turnieju podziwiać będą mogli swojego tegorocznego ulubieńca, czyli Antonio Lindbaecka, który wspólnie z Magnusem Zeterstroemem stworzy parę szwedzką. "Zorro" w swojej bogatej karierze również był przez sezon zawodnikiem śląskiego klubu. Organizatorzy turnieju mieli w ostatnim czasie nieco problemów ze skompletowaniem listy startowej, a wszystko przez przełożone zawody w lidze szwedzkiej. Przez ten fakt ze startu w Rybniku zrezygnować musieli Simon Stead oraz Thomas H. Jonasson, a ich miejsce zajęli Lee Richardson oraz wspomniany już wcześniej Zetterstroem.

Wszyscy mają nadzieję, że zebrana obsada zagwarantuje wielkie żużlowe święto na rybnickim torze. Obsada faktycznie gwarantuje dobre ściganie, a fani, którzy zdecydują się wybrać na niedzielne zawody, będą mogli spotkać się ze swoimi ulubieńcami. - Będą wydzielone specjalne miejsca dla fanów, którzy będą chcieli porozmawiać czy spotkać się z zawodnikami. Wszystko zacznie się o godzinie 16, wtedy ci, którzy będą już w Rybniku, będą do dyspozycji fanów - mówi Michał Pawlaszczyk, prezes rybnickiego klubu i jeden z organizatorów zawodów.

Na żużlowe ściganie fani w Rybniku czekali od 10 lipca, bowiem wtedy odbyło się ostatnie ligowe spotkanie Rekinów na własnym torze. Wcześniej największą imprezą był turniej pamięci Łukasza Romanka. Teraz po raz kolejny stęsknieni żużla fani w Rybniku będą mogli delektować się popisami najlepszych zawodników świata, których z pewnością na każdego rodzaju zawodach warto jest podziwiać.

Lista startowa turnieju o Puchar Kompanii Węglowej S.A.:

Polska:

1. Adrian Miedziński

2. Grzegorz Walasek

Ukraina:

3. Renat Gafurow

4. Aleksandr Loktajew

Szwecja:

5. Antonio Lindbaeck

6. Magnus Zetterstroem

Dania:

7. Kenneth Hansen