- Damian Baliński czuje się już dobrze. Wszystko jest z nim w porządku, może normalnie rywalizować. W pełni zdrowy jest już także Kamil Adamczewski. W środę wystąpi w MDMP w Gnieźnie. Nic go już nie ogranicza. W meczu z Unibaxem pojedzie na tyle ile Bozia dała. W tym tygodniu na pewno do treningów nie wróci jeszcze Jurica Pavlic. Nie ma szans, żeby ten zawodnik wystąpił w którymś z półfinałowych spotkań z Unibaxem. W czwartek zrobimy prześwietlenie i może będziemy wiedzieli coś więcej na temat jego zdrowia - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Roman Jankowski.
W sobotnim finale IMP po raz pierwszy po kontuzji obojczyka zaprezentował się Adam Skórnicki. - Adam zdobyłby pewnie medal gdyby udawało mu się dowozić do mety te punkty, które wiózł w wyścigach. Niestety było widać, że przez jakich czas nie miał kontaktu z motocyklem. Po kontuzji jechał troszeczkę usztywniony. Pod tym względem jest jednak coraz lepiej z każdym dniem. Brak objeżdżenia po kontuzji był głównym powodem, dla którego Adam tracił pozycje na dystansie. Na pewno nie możemy w jego przypadku mówić o brakach kondycyjnych. Po prostu nie było tego luzu na motocyklu, który zyskuje się systematycznie jeżdżąc - powiedział trener Byków.
W niedzielę Unia Leszno podejmie na swoim torze Unibax Toruń. Będzie to pierwsza odsłona półfinałowego dwumeczu. - Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby w niedzielę wypaść jak najlepiej. Rywal nam się trafił niezwykle trudny. Na pewno nie poddajemy się. Dołożymy wszelkich starań, żeby w półfinałach zaprezentować się z jak najlepszej strony. Zależy nam zwłaszcza na wygranej na własnym torze - mówi Roman Jankowski.