33-letni zawodnik opuścił pierwsze spotkanie na Norfolk Arena ze względu na uraz barku i kciuka, a Piraci przegrali je 45:48 (szczegółowe wyniki TUTAJ). Jego rehabilitacja przebiega jednak pomyślnie i w poniedziałek powinien być już gotowy do jazdy.
- Chcę wrócić w poniedziałek i pomóc mojemu klubowi. To ważny mecz, a ja chcę brać w nim udział na torze, a nie tylko obserwować poczynania kolegów z parku maszyn - powiedział Watt w rozmowie z BSPA.