Batchelor: Peterborough to jedyne miejsce, gdzie chcę startować

Troy Batchelor ma za sobą udany sezon w brytyjskiej Elite League. Australijczyk chce nadal jeździć w Peterborough Panthers, ale nie wiadomo, czy pozwoli mu na to regulamin.

- To nie był dobry sezon dla naszej drużyny, ponieważ nie dostaliśmy się do fazy play-off. Wszyscy daliśmy z siebie sto procent, ale słaba forma na wyjazdach kosztowała nas bardzo dużo - powiedział Batchelor na łamach gazety Peterborough Today.

- Z roku na rok poprawiam swój KSM w Anglii. Mam nadzieję, że to nie będzie mnie kosztowało miejsca w składzie Panter. Peterborough to jedyne miejsce, gdzie chcę startować. Inny klub nie wchodzi w grę - Australijczyk odniósł się do sytuacji, że w drużynie będzie mógł startować tylko jeden zawodnik z KSM powyżej 8,0 pkt. Podobny problem jest w Poole Pirates z Chrisem Holderem i Darcy Wardem.

Batchelor jeszcze nie zdecydował, czy weźmie udział w mistrzostwach Australii. Rok temu nie wystartował w nich i dlatego nie został nominowany przez swoją federację do eliminacji Grand Prix. IMŚ są jednak celem Troya. Ponadto w Nowej Zelandii zainaugurowany zostanie przyszłoroczny cykl, a Batchelor w przypadku udanego występu w IM Australii miałby na pewno szansę na dziką kartę w tych zawodach.

Dodajmy, że w lidze polskiej "Batch" będzie nadal jeździł w Unii Leszno, z którą zdobył srebrny medal DMP.

Komentarze (0)