Australijczyk był trzecim liderem GTŻ-u w sezonie 2011, w 19 meczach uzyskując średnią 1,871 pkt/bieg. Z informacji Gazety Pomorskiej wynika, że może on opuścić grudziądzki zespół na rzecz startów w Speedway Ekstralidze. Davey Watt legitymuje się KSM 5,64 i na brak ofert z najsilniejszej ligi świata nie może narzekać.
Wcześniej na odejście z Grudziądza zdecydowali się Krzysztof Buczkowski i Tomasz Chrzanowski. Kto ewentualnie mógłby ich zastąpić? Działacze GTŻ-u prowadzą negocjacje z potencjalnymi kandydatami, jednak na kolejne zobowiązujące rozmowy czekają do czasu oficjalnego ustalenia regulaminu I ligi. - Najpierw ostateczny regulamin rozgrywek, a później układanie składu - mówi wiceprezes Zdzisław Cichoracki.
Wśród potencjalnych zastępców Buczkowskiego i Chrzanowskiego wymienia się m.in. Krzysztofa Jabłońskiego, Roberta Miśkowiaka, Norberta Kościucha i Daniela Jeleniewskiego. Wśród obcokrajowców najczęściej padają nazwiska Bjarne Pedersena, Rory'ego Schleina oraz juniorów: Dennisa Anderssona i utalentowanego Nicka Morrisa. - Nie zaprzeczam, że rozmawiamy z wymienionymi zawodnikami. Ale dodam, że także z wieloma innymi. Niektórym my składamy oferty, ale wiele propozycji kierują do GTŻ sami żużlowcy. Spora grupa chce jeździć w Grudziądzu - przekonuje Cichoracki.
W ostatnich tygodniach listy intencyjne na podstawie których 5 grudnia podpiszą kontrakty na starty w GTŻ parafowali Peter Ljung i Adrian Osmólski. Ważne kontrakty posiadają natomiast: Joe Haines, Mateusz Rujner oraz Karol Szychowski.
Źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl