27 sierpnia 1995 roku, Apator-Elektrim Toruń zmierzył się na swoim torze ze Spartą-Polsat Wrocław. Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg, a sporo emocji przyniósł m.in. dziesiąty wyścig.
W nim najlepiej ze startu ruszył Tomasz Bajerski, a za jego plecami znaleźli się Dariusz Śledź i Piotr Protasiewicz. Wówczas w pościg za dwoma żużlowcami wrocławskiego klubu rzucił się będący na ostatnim miejscu Mirosław Kowalik.
![Żużel. To była przepiękna batalia. Spektakl Janowskiego i Holdera w finale w Horsens [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NTE5MC5qYTUkVztwGgpsIGcPbypcU2J2MBd3YRpCfmQ9BHpzGgIoeSRRICpbGD0gN1QuKVRfOSQmUSNtRR1hJzFaPyJSFHx7I1AsN0ADKzAaWj8qUhggNSkaeHQAFXlicgZ4dgNILGwaBn90BkR_bXUbJzNSUzM)
