Kto jest kim w Stelmet Falubazie?

Nowe nabytki Stelmet Falubazu to oprócz Rune Holty zawodnicy niekoniecznie znani szerokiej publice. Portal SportoweFakty.pl spieszy z pomocą wszystkim tym, którzy nie znają szczegółowych informacji na temat Krzysztofa Jabłońskiego czy Łukasza Jankowskiego. Kim są zatem "nowi" w składzie Drużynowego Mistrza Polski?

Krzysztof Jabłoński ma 34 lat. Jest wychowankiem Startu Gniezno, w którym spędził większość swojej zawodowej kariery. W ekipie z pierwszej stolicy Polski startuje od 1993, z przerwami na występy w Pile (2001) i Wybrzeżu Gdańsk (2004-2008). Zawodnik ma na swoim koncie tytuł wicemistrza świata juniorów, który wywalczył przed trzynastoma laty. W 2006 roku "Jabłko" został Indywidualnym Mistrzem Europy, a rok później sięgnął po srebrny medal Mistrzostw Europy Par. W sezonie 2011 w pierwszoligowym Starcie Gniezno Jabłoński wykręcił średnia biegową na poziomie 2,080. Był jedenastym najskuteczniejszym zawodnikiem zaplecza ekstraklasy i piątym Polakiem pod tym względem. Zawodnik legitymuje się Kalkulowaną Średnią Meczową na poziomie 6,42. Oznacza to, że w Stelmet Falubazie będzie musiał pojawiać się wymiennie z Jonasem Davidssonem lub innym liderem zielonogórskiego klubu. W przeciwnym wypadku zabraknie dla niego miejsca w zespole.

Krzysztof Jabłoński

Łukasz Jankowski to 29-letni wychowanek Unii Leszno, prywatnie syn jednego z najwybitniejszych polskich żużlowców, obecnie trenera ekipy spod znaku Byka, Romana Jankowskiego. W Lesznie jeździł od momentu zdania licencji w 1999 roku, aż do sezonu 2006, kiedy to został wypożyczony do Startu Gniezno. W swojej karierze "Jankes" był również zawodnikiem klubów z Ostrowa i Poznania. W sezonie 2011 jeździł w pierwszoligowym Orle Łódź. Jego wyniki dalekie jednak były od oczekiwanych. W sześciu meczach uzyskał średnią biegową na poziomie 1,115. Jego niewątpliwym atutem jest niski KSM. Z Kalkulowaną Średnią Meczową 2,50 Jankowski nie musi się obawiać o to, czy zmieści się do składu Falubazu. Inna sprawa, czy swoją postawą zasłuży na miejsce w zestawieniu Drużynowego Mistrza Polski?

Łukasz Jankowski

Rune Holta to jeden z najlepszych żużlowców świata, którego na dobrą sprawę nie trzeba nikomu przedstawiać. Norweg z polskim paszportem to wielokrotny reprezentant naszego kraju na arenie międzynarodowej. "Holtański" ma na swoim koncie trzy złote medale w Drużynowym Pucharze Świata. Dwukrotnie został Indywidualnym Mistrzem Polski, a w sezonie 2010 w klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix zajął czwarte miejsce. W 2003 roku wraz z Włókniarzem Częstochowa sięgnął po jak na razie jedyny w swojej karierze tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Co ciekawe, Holta nigdy nie wystąpił w barwach zielonogórskiego klubu, mimo że jego pierwszym pracodawcą w Polsce był Morawski Zielona Góra, z którym Rune związał się już w 1993 roku. W swojej bogatej karierze startował w zespołach z Grudziądza, Tarnowa, Częstochowy, Rzeszowa, Gorzowa oraz Torunia. Sezon 2011 był dla niego wyjątkowo nieudany. Borykający się z kontuzjowanymi nadgarstkami Holta w barwach Unibaksu wykręcił średnią biegową na poziomie zaledwie 1,771, co dało mu dopiero dziewiętnaste miejsce w Speedway Ekstralidze. Norweg z polskim paszportem wypadł również z cyklu Grand Prix, w którym startował z roczną przerwą od 2000 roku, wygrywając w tym czasie dwa turnieje. KSM tego zawodnika to 7,38. Obok Piotra Protasiewicza i Andreasa Jonssona ma stanowić o sile Stelmet Falubazu.

Rune Holta

Trenerem zielonogórzan został Rafał Dobrucki. Jeden z najlepszych polskich zawodników ostatnich lat, a od 2008 roku lider ekipy spod znaku Myszki Miki, został zmuszony do zakończenia swej bogatej kariery ze względu na poważny uraz kręgosłupa, którego doznał w tym roku podczas Wielkich Derbów Ziemi Lubuskiej. "Dobruc" na stanowisku szkoleniowca zastąpił Marka Cieślaka. Wychowankowi pilskiej Polonii asystować będzie Andrzej Huszcza, który w zielonogórskim klubie z powodzeniem zajmuje się szkoleniem młodzieży.

Rafał Dobrucki

Komentarze (0)