Tomasz Gollob w ubiegłym sezonie bronił tytułu Indywidualnego Mistrza Świata. Początek rywalizacji w cyklu Grand Prix był dla Polaka udany i przewodził on nawet w klasyfikacji generalnej. W czwartej tegorocznej eliminacji cyklu wyłaniającego najlepszego jeźdźca świata Gollob odniósł swoje jedyne w tym sezonie zwycięstwo.
W biegu finałowym na stadionie Parken w Kopenhadze reprezentant naszego kraju pokonał Jasona Crumpa, Chrisa Holdera i Grega Hancocka. Dalsza część sezonu nie była już tak udana dla Polaka, który walkę o tytuł mistrza świata zakończył "dopiero" na piątej pozycji.
- Kocham się ścigać w Kopenhadze. W zeszłym roku byłem tutaj drugi, a teraz udało mi się wygrać. Tutejszy tor obok gorzowskiego jest moim ulubionym. To był dla mnie bardzo udany wieczór. Użyłem dwóch nowych silników, które spisały się rewelacyjnie. Chciałbym serdecznie podziękować całemu teamowi za dobrą robotę - powiedział Tomasz Gollob po zawodach w stolicy Danii.
Finał Grand Prix Danii w Kopenhadze:
Zobacz także:
Gollob najlepszy w Kopenhadze! Polak ponownie liderem cyklu!
Tomasz Gollob: Kocham się ścigać w Kopenhadze
Komarnicki dla SportoweFakty.pl: Nie miałem chwili zwątpienia
Bartłomiej Czekański - Bez hamulców: Zabita orbita (ale nie dla Golloba!)