20-letni żużlowiec nie chce jeszcze zdradzać, kto zostanie jego nowym pracodawcą. - Może nazwy nie będę zdradzał, żeby nie zapeszyć. Jak będzie już wszystko pewne, wtedy powiem jaki to jest klub i jakie stawiam sobie cele ja oraz mój zespół. Niemniej jednak mogę zdradzić, że klub ten bił się w zeszłym sezonie o najwyższą klasę rozgrywkową, otarł się o ekstraligę, a w tym roku ma aspiracje, aby awansować i myślę, że to się uda. Ja ze swojej strony chciałbym im w tym jak najbardziej pomóc - powiedział Łukasz Cyran na antenie Radia RMG.
Ze słów wypowiedzianych przez młodego zawodnika można wywnioskować, że jego nowym pracodawcą będzie GTŻ Grudziądz, któremu przydałby się wartościowy junior. Łukasz Cyran przyznał, że nie chciał odchodzić z Gorzowa, ale uważa, że takie rozwiązanie może się okazać dla niego korzystne.
- Na pewno będzie mi brakowało kibiców, którzy tak licznie i głośno dopingowali naszą drużynę, ale to nie ode mnie zależało. Ja chciałem tutaj zostać. Nie zawsze jednak osiąga się swój cel i idzie tą drogą, którą się wytycza. Nieraz wypływ na to mają inni ludzie, w tym wypadku klub. Myślę, że to będzie dla mnie dobre rozwiązanie, taka odskocznia od tego otoczenia i pokazanie się w niższej klasie rozgrywkowej, gdzie będę miał coś do udowodnienia - przyznał Cyran, który ze Stali zostanie wypożyczony na jeden sezon.
Źródło: Radio RMG
na Instagramie 
na Facebooku 
i do pracy na trzy zmiany