Australijczyk nie ukrywa, że aspirować będzie do miana lidera Asów. Na początku rozgrywek miejsce w składzie przeznaczone dla zawodnika z najlepszą średnią zajmie jednak Rory Schlein. Shields liczy jednak, że zdoła osiągnąć lepsze rezultaty, niż jego rodak. - Rory będzie dumny z posiadania numeru jeden na plastronie, jednak moim celem jest założenie go w pewnym momencie sezonu. Byłem już liderem swoich zespołów podczas kariery i zrobię wszystko, aby zająć znów tę pozycję. Będę starał się osiągnąć w Anglii średnią na poziomie dziewięciu punktów. Dołączenie do Belle Vue niesie za sobą wiele pozytywów, nie mogę się już doczekać nowego sezonu - powiedział
Przypomnijmy, że kilka dni temu Shields związał się umową z I-ligowym Lechma Startem Gniezno.