Powodem słabej dyspozycji wychowanka Stali Rzeszów było przede wszystkim wprowadzenie nowych tłumików. - Cały czas szukałem, żeby wybrnąć z problemu nowych tłumików. Próbowałem dograć motocykle, by były jak najszybsze. W tamtym sezonie, po zmianie tłumików nie radziłem sobie. Teraz cały czas próbuję dograć to wszystko, żeby ścigać się w nowym sezonie jak równy z równym. Wszystko okaże się w trakcie sezonu, na ile uporałem się z tym problemem. Mam nadzieję, że dogram to na tyle, aby mieć miejsce w składzie i punktować. Nie jest to łatwe, ale mam nadzieję, że mi się uda - powiedział TVP Rzeszów Maciej Kuciapa.
Jak doświadczony żużlowiec ocenia transfery jakie poczynili włodarze klubu znad Wisłoka? - Wydaję mi się, że jesteśmy wzmocnieni, bo Grzegorz (Walasek) jest bardzo dobrym zawodnikiem, jest cały czas w czołówce. Miejmy nadzieję, że to będzie dla nas wzmocnienie. Liczę, że z nowymi zawodnikami będziemy osiągać dobre wyniki, które pozwolą nam zakwalifikować się do fazy play-off. Zobaczymy co będzie dalej - dodaje.
W poprzednich latach drużyna PGE Marmy Rzeszów nie dysponowała szeroką ławką rezerwowych. Tym razem w składzie piątej drużyny Speedway Ekstraligi w sezonie 2011 znajduje się sześciu seniorów. Maciej Kuciapa będzie więc zmuszony do walki o podstawowy skład Żurawi. - Na pewno woleliśmy, żeby nie było rywalizacji o miejsce w składzie. Woleliśmy żeby każdy jechał, koncentrował się na mecze ligowe i mógł się do nich spokojnie przygotowywać. Teraz będzie rywalizacja o miejsce w składzie i na pewno będę brał w niej udział. Będę robił wszystko, aby znaleźć się w składzie meczowym i jeździć jak najczęściej. Aby osiągnąć dobry wynik całej drużyny, taka rywalizacja jest z drugiej strony potrzebna. Będzie jeździł ten, kto będzie w swojej optymalnej dyspozycji. Mam nadzieję, że to będzie kluczem do osiągnięcia lepszych wyników - zakończył Kuciapa.