Covatti najlepszy w Bahia Blanca

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę w Bahia Blanca rozegrano jedenastą rundę Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. Turniej zakończył się triumfem Nicolasa Covattiego. Zawodnik KSM Krosno wyprzedził Jonathana Iturre i Norberta Magosiego.

Swój udział w zawodach na rundzie zasadniczej zakończyli Rafał Fleger i Adrian Gomólski.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Emiliano Sanchez. Argentyńczyk ma tylko sześć punktów przewagi nad Norbertem Magosim.

Czołówka turnieju: 1. Nicolas Covatti 2. Jonathan Iturre 3. Norbert Magosi 4. Cristian Carrica 5. Lisandro Husman 6. Emiliano Sanchez 7. Matej Kus 8. Facundo Albin

Bieg po biegu: 1. Husman, Sanchez, Carrica 2. Kobrin, Gomólski, Ruiz 3. Covatti, Franchetti, Garcia 4. Fleger, Kus, Iturre, Magosi 5. Ruiz, Kus, Husman 6. Iturre, Garcia, Gomólski 7. Fleger, Franchetti, Kobrin (w) 8. Covatti, Magosi, Albin 9. Magosi, Husman, Gomólski 10. Covatti, Carrica, Ruiz 11. Iturre, Sanchez, Garcia 12. Kus, Kobrin, Ruiz 13. Kobrin, Covatti, Iturre 14. Carrica, Kus, Ducasu 15. Magosi, Sanchez, Romano 16. Albin, Gomólski, Garcia 17. Husman, Fleger, Romano 18. Magosi, Carrica, Kobrin 19. Covatti, Sanchez, Gomólski 20. Albin, Iturre, Ruiz

Finał pocieszenia: Sanchez, Kus, Albin

Wielki finał: Covatti, Iturre, Magosi, Carrica, Husman

Czołówka klasyfikacji generalnej: 1. Emiliano Sanchez - 184 2. Norbert Magosi - 178 3. Adrian Gomólski - 165

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
rico-kaboom
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten Covatti to może być odkrycie polskiej ligi. Tutaj lepszy od Gomólskiego, Flegera a przecież to czołówka drugiej ligi. Leje wszystkich i do tego robi show.  
avatar
smok
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gomólski powinien chyba sobie odpuścić, bo już mu pary brakuje.  
avatar
smok
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już Krosno zaciera ręce.  
kibic ovi
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gomuła wymiata nie ma co chyba sie na skład w ovi nie załapie  
avatar
Max
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gomolski zawalil, to i Sanchez sie nie popisal. Chociaz juz duza strata, to mogla byc wieksza.