Do Trzemeszna nie dotarła większość z awizowanych zawodników, w tym m.in. Szymon Woźniak, Damian Adamczak i bracia Fajferowie (Oskar i Maciej). Za to ku uciesze licznej publiczności (kilkaset osób), w zawodach wystąpił były lider Startu Gniezno - Adam Fajfer, który tym razem musiał uznać wyższość dużo młodszych kolegów i ostatecznie został sklasyfikowany w środku stawki.
Mało gościnny dla rywali okazał się pomysłodawca i organizator gali - Wojciech Lisiecki, który stanął na najwyższym stopniu podium. Na drugim miejscu zawody ukończył Marcel Kajzer, a trzeci był Przemysław Nowak.
Zawodom z perspektywy widowni przyglądali się m.in. Magnus Zetterstroem i Scott Nicholls.