WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Adrian Gomólski
  4. Wypadek Gomólskiego, Covattiego i Ruiza (wideo)

Wypadek Gomólskiego, Covattiego i Ruiza (wideo)

W sobotę na torze w Daireux rozegrano dwunastą rundę Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. Zawody zakończyły się pechowo dla Adriana Gomólskiego, Nicolasa Covattiego i Alejandro Ruiza.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

Wszyscy trzej zawodnicy brali udział w wypadku, który miał miejsce tuż przed metą jedenastego wyścigu. Na wyjściu z ostatniego łuku Covatti (kask niebieski) zaatakował Gomólskiego (żółty), powodując upadek jego i swój. Przy wjeździe na metę w motocykl Covattiego wpadł jeszcze Ruiz (biały). Żaden z tych żużlowców nie pojawił się więcej na torze.



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 14
Zgłoś błąd
speedwaylive.hu
Polecane
Komentarze (14)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • anlep Zgłoś komentarz
    Mam nadzieję że nikomu nic się nie stało, ale mimo wszystko wyścig Ok, tor OK, jazda OK, komentator BOMBA :)
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • DM Zgłoś komentarz
      fajne ujęcia od wewnątrz łuków,mogłaby tak pokazywac tez nasza tv
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • KKS Zgłoś komentarz
        Brawo panowie "Niech żyje cenzura"Posty obrażające zawodnika i ich rodziny publikujecie zaś odpowiedzi do debili którzy to napisali blokujecie.Następnym razem Max zanim napiszesz podobne
        Czytaj całość
        bzdury popukaj się po tym swoim durnym łbie może to coś da choć wątpie
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Max Zgłoś komentarz
          Matka Gomolskiego byla na tych zawodach, czy nie wpuscili jej po tym co wyczyniala w Gnieznie na meczu ligowym? :) Jesli byla, to Covatti pewnie pobity w parkingu przez ta czarownice.
          Czytaj całość
          [b]Kaczor[/b] nie ma jezyka argentynskiego, uzywaja tam hiszpański, mapudungun, keczua, guarani, włoski, francuski. Ten brzmi zdecydowanie jak hiszpanski.
          1 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • QSalek Zgłoś komentarz
            Szkoda, że do Krosna mam tak daleko, bo będzie się działo
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • CsabaHell Zgłoś komentarz
              Gomólski na pewno może się czuć rozczarowany po tym turnieju, bo gdyby dojechał do mety na pierwszym miejscu to miałby na swoim koncie (3,3,3) i pewnie powalczyłby o wygraną. Dobrze że
              Czytaj całość
              nic się chłopakom nie stało, a Covatti mam nadzieję że będzie nie mniej waleczny na torach drugiej ligi :)
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • drabsson Zgłoś komentarz
                nasz ulubiony komentator :D
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Kaczor Falubaz Zgłoś komentarz
                  Piękne ściganko oj już poszło by się na mecz oby chłopakom nic nie było najgorzej chyba Ruiz przywalił ale komentator rozwala tym argentyńskim ha ha pozdro kibice!
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • demon-sco Zgłoś komentarz
                    tam dopiero widac,ze sciagaja sie na betonie!musialo bolec!
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • jerronimo Zgłoś komentarz
                      ten Covatti to niezły szaleniec,będzie w Krośnie na co popatrzeć ,o ile nie bedzie tak przesadzał jak na tym filmiku
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • derek Zgłoś komentarz
                        oj chyba najbardziej ucierpiał ten zawodnik w białym kasku który dostał kołem z góry. tylko na jednym wirażu bandy są dmuchane?
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • jacektorun Zgłoś komentarz
                          Dobrze ze miekko mial Gomolski...
                          0 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Specjal Zgłoś komentarz
                            Nieźle zdesperowany był ten cały Covatti. Ładnie gonił Gomólskiego, no ale trochę przesadził na końcu. Widać jednak, że tam nie było to celowe, bo od razu Covatti szedł do Adriana.
                            Czytaj całość
                            Chyba się nic poważnego naszemu nie stało? A Ruiza to chyba ślepy był, że nie zauważył tego motocykla :D dużo miał czasu na reakcję.
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Argentyna Alejandro Ruiz Nicolas Covatti Żużel Adrian Gomólski Żużel na świecie
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Wyłoniono uczestników SEC Challenge. Aż sześciu Polaków w obsadzie