- Czy chcemy, aby Emil Sajfutdinow został bydgoskim Leigh Adamsem? Ja tak zakładam i myślę, że podobne oczekiwania są również ze strony kibiców, zwłaszcza tych najwierniejszych, zgromadzonych wokół klubu. Emil swoją karierę praktycznie zaczynał od Polonii. Jego pierwszy start na torze żużlowym w Polsce był w barwach bydgoskiej ekipy. Jest bardzo związany z naszym klubem. W Bydgoszczy ma swoją bazę, ma tu też swoje mieszkanie. Ma tutaj wielu sponsorów i sympatyków. Nie sądzę więc, aby miał szukać szczęścia gdzie indziej. Emil jest ponadto bardzo pozytywnie odbieraną postacią na torze ze względu na swój widowiskowy styl jazdy - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Marian Dering.
Prezes bydgoskiej Polonii stwierdził, że Emil Sajfutdinow z całą pewnością ma szansę na tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. - Myślę, że stać go na walkę o najwyższe cele. Na pewno ma bardzo duży potencjał sportowy i niesamowite ambicje. Niezwykle profesjonalnie podchodzi do przygotowań do sezonu. Jeśli jednak mówimy o tytule mistrza świata, to myślę, że z pewnością ma na niego szansę. Nie wiem jednak, czy już w tym roku. Na pewno w przyszłości o złoty medal będzie się mógł pokusić – zakończył.
Emil Sajfutdinow barw bydgoskiej Polonii reprezentuje nieprzerwanie od 2006 roku, od 2007 na kontrakcie zawodowym. Rosjanin od sezonu 2009 jest stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix. Wygrał trzy turnieje GP i w swoim debiutanckim sezonie sięgnął po brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Poza tym ma na swoim koncie dwa tytuły w kategorii juniorów. Od 2009 roku Emil posiada polskie obywatelstwo. Dysponuje też polską licencją żużlową.
Marian Dering o Sajfutdinowie: Stać go na tytuł Indywidualnego Mistrza Świata
Działacze bydgoskiej Polonii przed sezonem 2012 musieli zadecydować, na którego z dwójki swoich liderów postawić. Mając do wyboru Emila Sajfutdinowa i Grzegorza Walaska, nie było większych wątpliwości, kogo z tej dwójki pozostawić w drużynie.