- To szok. Nie słyszałem o tym żadnych pogłosek, a nagle stało się to oficjalne. Wkrótce po tym dostałem jednak ofertę z Holstebro i od razu z niej skorzystałem. Teraz czekam na kontrakt w Allsvenskan, ale nie śpieszę się - powiedział Berntzon.
Przypomnijmy, że Szwed podpisał umowę również z II-ligową Speedway Wandą Kraków.