Krzysztof Buczkowski dla SportoweFakty.pl: To ma być dobry i stabilny sezon

Krzysztof Buczkowski był jednym z liderów bydgoskiej Polonii w treningu punktowanym z Unibaksem Toruń. Mimo wysokiego zwycięstwa gospodarzy, zawodnik tonuje nieco nastroje i przestrzega przed wyciąganiem pochopnych wniosków.

Poloniści zwyciężyli 58:32 i przez przeważającą część pojedynku byli zdecydowanie lepsi od swoich rywali zza miedzy. - Pamiętajmy, że drużyna toruńska przyjechała do Bydgoszczy w bardzo okrojonym składzie, bez Chrisa Holdera oraz Darcy Warda. Parę razy pościgałem się z Adrianem Miedzińskim, trochę też z Ryanem Sullivanem. Wygląda to naprawdę nieźle, początek niezły i na razie wszystko jest w porządku. Oby tak było też w dalszej części sezonu - powiedział Krzysztof Buczkowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Popularny "Buczek" w zeszłym sezonie był jednym z najlepszych żużlowców na pierwszoligowym froncie. Czy zatem w tegorocznych rozgrywkach zawodnik Polonii planuje powtórzyć swoje wyniki o klasę wyżej? - Planować zacząłem już w końcówce minionego sezonu, chciałem jeździć w Ekstralidze. Teraz zależy mi już tylko na tym, by w tej Ekstralidze prezentować się tak dobrze jak to możliwe. Nie chcę, by powtórzyła się sytuacja sprzed paru sezonów, kiedy to przeplatałem dobre mecze słabszymi. To ma być dobry, stabilny rok. Zrobiłem wszystko ku temu, aby było jak najlepiej.

Krzysztof Buczkowski wrócił do Bydgoszczy po przerwie na starty w GTŻ Grudziądz. Musi on zatem dostosować się do pewnych zmian, jakie zaszły w bydgoskim torze. - Geometria może się nie zmieniła. Ale jest na pewno trochę tej luźnej nawierzchni i to jest zasadnicza różnica. Gdy jeździłem wcześniej w Bydgoszczy, to było bardzo twardo. To jednak tylko korzystnie wpływa na jakość widowiska. My zaś będziemy startować na takim torze, jaki nam pasuje i myślę, że będzie dobrze.

Za trzy tygodnie początek zmagań ligowych. Jakie nastawienie przed nowym sezonem ma zawodnik beniaminka Ekstraligi? - To jest tylko sport i każdy chce wygrywać. Oczywiście są słabsi i lepsi. Nasza drużyna jest jednak bardzo wyrównana i możemy powalczyć o wysokie miejsce. Mamy solidnego lidera w osobie Emila Sajfutdinowa. Reszta ekipy zaś musi trzymać poziom i robić wszystko, by nie było dziur w składzie. Przede wszystkim trzeba wygrywać mecze i uważam, że jesteśmy w stanie to osiągnąć.

Źródło artykułu: