Greg był fantastyczny - komentarze po GP Nowej Zelandii

Czołowa trójka sobotnich zawodów w Auckland podkreślała, że jest zadowolona z osiągniętego wyniku. Hancock przyznał, że lubi jeździć w nowych miejscach, a Hampel był pod wrażeniem skutecznej jazdy 41-latka.

Szymon Kaczmarek
Szymon Kaczmarek

Greg Hancock (22 punkty + 1 miejsce w finale): Wszystko sprowadzało się do czekania na ten konkretny dzień. W ciągu ostatnich trzech tygodni chciałem tylko, aby on już nadszedł. Byłem zmęczony ciągłym mówieniem o tym i oczekiwaniem. Przebyłem długą drogę. Byłem w Europie i z powrotem i sporo podróżowałem. Czerpałem jednak przyjemność z pobytu tutaj i bardzo dobrze jest odjeżdżać stąd mając pierwszą wygraną. Zaczęło się niesamowicie. Lubię przybywać do nowych miejsc, ponieważ nigdy nie wiesz czego się spodziewać. Udajesz się tam i masz nowy tor, geometrię, nawierzchnię i wszystko inne z tym związane. Przyjmuję to z otwartymi ramionami, ponieważ podczas takich zawodów przekonujemy się kto potrafi znaleźć odpowiednie przełożenia i ścieżki.

Jarosław Hampel (18 punktów + 2 miejsce w finale): Sytuacja jest bardzo ciężka, kiedy od początku ci nie idzie, ponieważ musisz w parkingu zastawiać się sporo o co chodzi. Miałem pewne problemy z motocyklem i nie mogłem znaleźć prędkości. To dziwne, ponieważ mieliśmy 2 dni treningów, ale czasami speedway taki jest. Pracowałem z moim teamem bardzo ciężko i znaleźliśmy dobre ustawienie dla motocykla. Znalazłem również dobrą ścieżkę na torze i wszystko było znacznie lepsze w środku i na koniec zawodów. W finale Greg był fantastyczny. Był niesamowicie szybki, jednak drugie miejsce też jest dla mnie dobre.

Nicki Pedersen (13 punktów + 3 miejsce w finale): Chciałem zaliczyć dobre zawody i być w czołówce. Było dobrze i chcę być w tym roku po prostu konsekwentny. Mamy miesiąc do następnego Grand Prix, mam więc czas, aby dojść do siebie po wypadku.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×