Awizowanego z jedenastym numerem Laszlo Szatmariego zastąpi jego rodak Norbert Magosi. O tym kto pojedzie w meczu szkoleniowiec miał zadecydować po sobotnim treningu, a o dwa miejsca rywalizować mieli Szatmari, Magosi oraz Nicolas Covatti. Treningu ze względu na opady deszczu nie udało się jednak zorganizować, ale i tak w ostatniej chwili swój przyjazd odwołał Szatmari, w związku z czym Ireneusz Kwieciński zadecydował, że w spotkaniu z Niedźwiadkami pojadą Magosi i Covatti. Z kolei drugim młodzieżowcem po raz kolejny będzie Łukasz Kret.
Według prognoz, w niedzielę deszcz nie powinien już pokrzyżować planów żużlowcom. Dlatego prawdopodobnie rano zawodnicy krośnieńskiej drużyny wyjadą na tor i będę starali się dopasować motocykle do nawierzchni.
Pełen optymizmu przed niedzielną potyczką jest Nicolas Covatti. - Szkoda, że pogoda popsuła nam plany treningowe, bo nie mogłem sprawdzić moich motorów. Oby w niedzielę rano udało się dopasować sprzęt. Jestem dobrej myśli i wierzę, że uda nam się wygrać - powiedział niespełna 24-letni Argentyńczyk. A jaki wynik punktowy go zadowoli? - Jak najwyższy - przyznał z uśmiechem na twarzy.
na Instagramie 
na Facebooku 
Covatti dobrze jeździł dobrze przed defektem,
później już coś dławiło mu motocykl, i po okrążeniu stawał w dymach
p.s. nasi już od 10 na torze tr Czytaj całość
Liczę dzisiaj na dobry mecz :).
Ktoś się tu jeszcze wybiera :)?