Kontuzja Damiana Balińskiego

Pechowo zakończył się jeden z ostatnich treningów Unii Leszno dla Damiana Balińskiego. Jego motocykl sczepił się z motorem Przemysława Pawlickiego, a doświadczony zawodnik nabawił się kontuzji.

Po tym wydarzeniu "Bally" zaczął chodzić z gipsem na ręce. - Kontuzja Damiana okazała się groźniejsza niż przypuszczaliśmy, ma klinowe złamanie kciuka lewej ręki - tłumaczy w rozmowie z Radiem Elka Tomasz Gryczka, lekarz klubowy leszczyńskich Byków.

Baliński opatrunek będzie nosił jeszcze przynajmniej przez dwa tygodnie, a później czeka go wyjazd na badania kontrolne do Poznania. W związku z tym niespełna 35-letniego żużlowca na pewno zabraknie w sobotę w Gorzowie, gdzie miał pełnić rolę rezerwowego w finale Złotego Kasku.

Źródło: Radio Elka - elka.pl

Damian Baliński na razie odpoczywa od żużla
Damian Baliński na razie odpoczywa od żużla
Komentarze (82)
avatar
witam LESZNIAN
9.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byle by się wykurował na mecz w Toruniu, bo nie będzie na kogo gwizdać 
pkew
2.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I kto to mówi, jeśli mam wspomnieć o Twoich przeczuciach, Unistko :D 
pkew
2.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szpital w Lesznie, powtórka z rozrywki? Cóż, to znowu Falubaz ze złotem, Leszno ze srebrem, a Tarnów z Gorzowem walczą o brąz, bo Toruń z tą formą Miedzińskiego za daleko nie zajedzie...
:) 
avatar
luk-Toruń
2.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaguś leje na turniej pożegnalny, jeszcze by go wygrał, nie chce mu się 
Grzegorz
2.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
PS: co prawda studia zakończyłem tylko z oceną dobrą, lecz dla niedowiarków jestem w stanie przesłać ksero dyplomu UAM. Chętnie sprzedam też podręczniki akademickie, w których nijak nie ma wzm Czytaj całość