Po pechowym upadku złamana została kość śródręcza lewej dłoni. Zawodnik przeszedł operację w tarnowskim szpitalu. Jak twierdzą lekarze przerwa w startach potrwa minimum dwa miesiące.
- Czekam właśnie na operację w szpitalu, za kilka minut mają mnie przewieźć na salę operacyjną. Lekarze mówią, że dwa miesiące będę nosił gips. Ja zrobię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na tor! Pozdrawiam wszystkich kibiców. Trzymajcie za mnie kciuki - powiedział tarnowski junior przed zabiegiem.
Źródło artykułu: