Niegościnni częstochowianie - relacja z I rundy Młodzieżowej Ligi Śląska

W pierwszej rundzie Młodzieżowej Ligi Śląska zwyciężyła para Włókniarza reprezentowana przez Huberta Łęgowika oraz Marcina Bubla. Na drugim stopniu podium stanęli zawodnicy Azotów Tauron Tarnów, zaś trzecie miejsce przypadło drugiemu duetowi Lwów. Emocji było jednak jak na lekarstwo.

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch

Zawody rozpoczęły jazdy pokazowe adeptów częstochowskiej i tarnowskiej szkoły żużla. Ponadto treningowe jazdy odbyli Kacper Woryna oraz Maksym Drabik. Najmłodsi jeźdźcy dopiero stawiający pierwsze kroki na żużlowych owalach okazję do próbowania swoich sił mieli po każdej serii startów.

W pierwszej gonitwie spotkały się pary desygnowane przez Włókniarza Częstochowa. Wyścig rozstrzygnięto podziałem punktów. W następnych odsłonach na torze niewiele się działo. Czynnikami decydującymi o kolejności na mecie były start oraz rozegranie pierwszego łuku. Wyjątek stanowiły pojedyncze błędy juniorów na dystansie, które skutkowały stratą pozycji na rzecz rywala.

Najwięcej emocji wzbudził bieg piąty. Niestety nie było to związane ze sportową rywalizacją. Doszło wtedy do bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Na wejściu w drugi łuk zbyt mocno motocykl wyłamał zawodnik Azotów Tauron Tarnów, Arkadiusz Madej. Na nieszczęście nie zdążył ominąć go czwarty w tym momencie Łukasz Witoszek, który uderzył w młodego tarnowianina. Zawodnicy zostali wręcz wyrzuceni ze swoich motocykli, które zatańczyły nad ich głowami. Jedna z maszyn wypadła nawet poza bandę okalającą tor i zatrzymała się na pasie bezpieczeństwa. Wszystko to wyglądało bardzo groźnie, ale zakończyło się jedynie na strachu. Młodzieżowcy szybko pozbierali się z toru i niepotrzebna była nawet interwencja medyczna. Arbiter zawodów, Jan Banasiak, słusznie z powtórki wykluczył Arkadiusza Madeja. Do kolejnej odsłony tej gonitwy na start wyjechało jednak tylko dwóch zawodników, gdyż maszyna Łukasza Witoszka po tym karambolu była w opłakanym stanie i zwyczajnie rybnicki junior nie miał już na czym jeździć.

Ostatnia seria startów w końcu przyniosła jakieś ciekawe akcje na torze. Najwidoczniej na zakończenie zawodów wcześniejszą nudę kibicom pasjonującą walką zrekompensować chcieli Jakub Jamróg oraz Artur Czaja. Na mecie pierwszy zameldował się tarnowianin, który szarżą przy krawężniku wcisnął się przed przednie koło 18-letniego wychowanka Włókniarza. Triumf Jamroga dał jego drużynie drugie miejsce, gdyż w zawodach tej rangi w przypadku tej samej ilości punktów zespołów wyżej klasyfikuje się ekipę, która okazała się lepsza w bezpośrednim pojedynku.

Wyniki:
I. CKM Włókniarz Częstochowa I - 19
1. Marcin Bubel - 9 (2,1,3,3,0)
2. Hubert Łęgowik - 10 (1,3,2,2,2)

II. Azoty Tauron Tarnów – 17
5. Jakub Jamróg - 10 (3,-,1,3,3)
6. Łukasz Lesiak - 7 (2,3,0,1,1)
15. Arkadiusz Madej - 0 (w)

III. CKM Włókniarz Częstochowa II - 17
3. Rafał Malczewski - 7 (0,3,2,2,-)
4. Artur Czaja - 10 (3,2,3,-,2)
14. Mateusz Gradka (pkt nie wliczane do dorobku zespołu) - 0 (0,0)

IV. Betard Sparta Wrocław - 14
7. Patryk Dolny - 7 (1,2,-,1,3)
8. Mike Trzensiok - 3 (0,0,2,-,1)
16. Patryk Kociemba - 4 (1,3)

V. PGE Marma Rzeszów - 13
11. Damian Michalski - 9 (3,0,3,-,3)
12. Kamil Prokop - 0 (0,-,0,0,-)
18. Łukasz Kret - 4 (1,2,1)

VI. ROW Rybnik - 9
9. Łukasz Piecha - 8 (2,2,1,1,2)
10. Robert Oleś - 1 (1,-,0,d,0)
17. Łukasz Witoszek - 0 (u/-)

Bieg po biegu:
1. (67,21) Czaja, Bubel, Łęgowik, Malczewski
2. (67,05) Jamróg, Lesiak, Dolny, Trzensiok
3. (67,59) Michalski, Piecha, Oleś, Prokop
4. (67,86) Łęgowik, Dolny, Bubel, Trzensiok
5. (68,80) Lesiak, Piecha, Witoszek (u/-), Madej (w)
6. (67,90) Malczewski, Czaja, Kret, Michalski
7. (68,41) Bubel, Łęgowik, Jamróg, Lesiak
8. (68,93) Michalski, Trzensiok, Kociemba, Prokop
9. (68,24) Czaja, Malczewski, Piecha, Oleś
10. (68,88) Jamróg, Kret, Lesiak, Prokop
11. (68,82) Bubel, Łęgowik, Piecha, Oleś (d/4)
12. (69,37) Kociemba, Malczewski, Dolny, Gradka
13. (69,61) Michalski, Łęgowik, Kret, Bubel
14. (70,31) Dolny, Piecha, Trzensiok, Oleś
15. (68,22) Jamróg, Czaja, Lesiak, Gradka

Najlepszy czas dnia: 67,05 - Jakub Jamróg w biegu drugim
Sędziował: Jan Banasiak z Częstochowy
Widzów: ok. 115

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×