Roszada we Włókniarzu. Chris Harris wraca do składu!

Częstochowski Włókniarz przegrał drugie spotkanie z rzędu w wysokich rozmiarach. Pod Jasną Górą zrobiło się gorąco, ponieważ po pięciu kolejkach biało-zieloni na swoim koncie posiadają tylko dwa punkty za zwycięstwo z Polonią Bydgoszcz. Przed starciem z Unibaksem Toruń, włodarze Lwów nie podejmują nerwowych ruchów, aczkolwiek dojdzie do zmian w składzie.

Dospel Włókniarz Częstochowa rozbudził nadzieje swoich fanów po niezłym starcie sezonu. Lwy dzielnie stawiały czoła w konfrontacjach w Lesznie oraz Tarnowie. Następnie różnicą dziesięciu "oczek" wygrali na własnym obiekcie z Polonią Bydgoszcz. Częstochowianie dodatkowo wypożyczyli z Betard Sparty Wrocław Kennetha Bjerre i zaczęli nawet myśleć o awansie do fazy play-off.

Problemy biało-zielonych rozpoczęły się w starciu ze Stalą Gorzów na własnym torze. Gorzowianie wręcz rozbili zespół dowodzony przez Jarosława Dymka i Janusza Stachyrę. Porażkę z gorzowianami potraktowano jako kubeł zimnej wody wylany na rozgrzane głowy. Wszyscy w częstochowskim klubie byli zgodni, że taki prysznic być może był potrzebny. Wyciągnięto bowiem dzięki temu wnioski, aby w przyszłości i co za tym idzie, w najważniejszej fazie sezonu, uniknąć takich sytuacji. Włókniarz liczył na rehabilitację w Gdańsku.

Drużyna Lotosu Wybrzeża nie dała jednak najmniejszych szans częstochowianom. - Zawiedli nas przede wszystkim Kenneth Bjerre i Daniel Nermark. Myślę, że to była główna przyczyna naszej porażki - powiedział prezes Włókniarza, Paweł Mizgalski. Po przegranej w stosunku 54:36 wydaje się, że tylko odpowiedni wstrząs w częstochowskiej drużynie może poprawić sytuację. Prezes klubu zapewnił jednak, że we Włókniarzu do radykalnych ruchów nie dojdzie i presja nie jest wywierana. Aczkolwiek zwycięstwa w najbliższych pojedynkach, przeciwko Unibaksowi Toruń i Betard Sparcie Wrocław, w sytuacji biało-zielonych wydają się być koniecznością.

W związku z powyższym, niedługo trwał rozbrat Włókniarza z Chrisem Harrisem. Brytyjczyk wraca do składu Lwów już na mecz VI rundy Enea Ekstraligi, w której rywalem częstochowian będzie Unibax Toruń. - Myślę, że posiadamy pewnego rodzaju luksus. W przypadku niepowodzenia jednego jeźdźca, możemy skorzystać z usług drugiego. Kenneth Bjerre musi jeszcze popracować nad swoją formą. W spotkaniu przeciwko Unibaksowi wystartuje Chris Harris. Czekamy już tylko na potwierdzenie przyjazdu od Brytyjczyka - przekazał prezes Mizgalski. Co ciekawe, "Bomber" sam dopytywał się włodarzy klubu spod Jasnej Góry o możliwości treningów i zapewniał, że stale pracuje nad poprawą swojej postawy.

Dodatkowo, w tym tygodniu prezes Mizgalski rozmawiał z Kennethem Bjerre i okazuje się, że Duńczyk ma problemy ze swoim teamem. - Kenneth poszukuje nowych mechaników, ponieważ jeden z nich ze względów rodzinnych musiał odejść z pracy. Sam zawodnik wie, że zawiódł w Gdańsku i otwarcie przyznał, że nie wie, czy byłby w ogóle organizacyjnie w stanie stawić się na sobotnim treningu w Częstochowie, który będzie przetarciem przed meczem z Toruniem. To dodatkowo przemawia za Chrisem Harrisem - powiedział sternik biało-zielonych.

Na przedmeczowych treningach zjawi się również Rafał Szombierski. "Szumina" jeszcze do niedawna mocno odstawał formą od swoich kolegów, jednak w ostatnim czasie poczynił spore postępy i jego kandydatura do składu jest jak najbardziej realna. - Decyzja należeć będzie do sztabu szkoleniowego - oświadczył prezes Mizgalski. Wiemy natomiast, że mimo woli ze strony klubu, w piątek i w sobotę w Częstochowie zabraknie Lukasa Drymla. Włókniarz chciał sprawdzić formę Czecha.

Niebawem opublikujemy również rozmowę z prezesem Pawłem Mizgalskim, w której poruszono temat m.in. dwóch ostatnich porażek Lwów.

Komentarze (34)
avatar
rzeszowiak
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smieszne jest to co pisze redaktor tego artukułu iż czewiacy mysleli że jak wypożyczą bierreg to maję szanse na play offy ,chyba chciał napisać outy.
Nie raz pisdałem że bierre olewa polski kl
Czytaj całość
avatar
Skill
18.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia dla Griszy! 
avatar
ROSE
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To chyba dobra decyzja bo Bjerre 1 spotkanie pojechal przecietnie a nastepne na wybrzezu fatalnie. Jednak wiekszy klops CZewy polega na tym ze Grisza mial dzwona a to Czewa jedzie z -13 conajmn Czytaj całość
avatar
PolonistaFORDON
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety zarówno Harris jak i Bjerre nie pomagają drużynie z Częstochowy...na dodatek jeszcze kontuzja Griszy...3majcie się bo ja wiem jak to jest gdy moja drużyna jedzie bez lidera zespołu prz Czytaj całość
avatar
Leckry CKM
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grisza kontuzjowany... Zlamany obojczyk, zalamany CKM:(