W niedzielnym meczu Orła Łódź z [tag=868]GTŻ Grudziądz[/tag] groźne upadki zanotowali trzej zawodnicy gości: [tag=2890]Davey Watt[/tag], [tag=14717]Andriej Karpow[/tag], [tag=11128]Peter Ljung[/tag]. Cała trójka nie była w stanie kontynuować zawodów.
A zaraz po meczu pisali ze Gomoła przyjechał i załatwił zawodników a oni nawet razem nie jechali.Niech wracają do zdrowia żeby były ciekawe zawody i niech wygra lepiej przygotowana drużyna.
TommySGIF
21.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten wypadek Watta tak strasznie nie wyglądał , gorzej Ljuna i Karpy . Najważniejsze , że nic im się nie stało i 3.6 widzimy się mam nadzieję , że w pełnych składach .
baajogkm
21.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łódź spokojnie wygrał po prostu lepszy , są dni gorsze i lepsze to że jeden raz przegraliśmy na pewno nas nie skreśla a przy tych wypadkach to nawet ten wynik nie jest ważny tylko zdrowie naszyCzytaj całość
MOTOR
21.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czytam komentarze i nie wierze:) Gkm dostal baty powinien podkulic ogon i wracac do domu:) jak jestescie mocni to pokazcie to w nastepnym meczu:)
daWid93
21.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie nie ma się co kłócić , wygrał lepszy. Zimny prysznic dla zarządu , juniorkę należy wymienić jeżeli naprawdę chcą awansu. Stachu za Andersena powinien śmigać. Mam nadzieje, że ta porażkaCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
56 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
