Jarosław Hampel dla SportoweFakty.pl: W Ekstralidze nie ma łatwych meczów

Unia Leszno pokonała na własnym obiekcie drużynę Lotosu Wybrzeża Gdańsk w meczu 6. kolejki Enea Ekstraligi. Jednym z liderów Byków był aktualny drugi wicemistrz świata - Jarosław Hampel.

Jarosław Hampel podkreśla, że w najwyższej klasie rozgrywkowej nie ma łatwych meczów. - Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, bo taka jest ta liga. Ekstraliga jest bardzo mocna i tutaj każdy potrafi jechać. Gdańszczanie pokazali, że potrafią wygrywać biegi i rywalizować jak równy z równym nawet na wyjazdach. Wcale nie było łatwo, aczkolwiek od początku kontrolowaliśmy wynik tego spotkania. Udało nam się wygrać ten mecz bez większych problemów, ale Gdańsk pokazał, że radzi sobie wszędzie.

Lider leszczyńskich Byków po czterech wygranych biegach w ostatniej gonitwie spotkania dojechał do mety na ostatnim miejscu, co było sporym zdziwieniem dla kibiców zgromadzonych na stadionie imienia Alfreda Smoczyka. - No tak niestety czasami bywa. W zasadzie nie wiem dlaczego przegrałem ten ostatni bieg. Wiadomo, że w 15. gonitwie rywale są zawsze najlepsi. Słabo wyszedłem ze startu, a potem na dystansie nie mogłem już zbyt wiele zrobić.

Popularny "Mały" zaznacza, że Bykom ciężko będzie zdobyć w rywalizacji z gdańszczanami punkt bonusowy. [i]- Na pewno będziemy musieli się napracować, żeby wywieźć z Gdańska bonus. Wiemy, że z całą pewnością będzie nam tam ciężko rywalizować. To jest bardzo specyficzny tor o specyficznej nawierzchni. Gdańszczanie jeżdżą tam naprawdę bardzo dobrze, o wiele lepiej niż na wyjazdach. Nie będzie to łatwe spotkanie, ale jak widzimy wynik jest zawsze sprawą otwartą. Trzeba podjąć walkę i starać się wygrywać. Z pewnością pojedziemy do Gdańska z wiarą w zwycięstwo.

Jarosław Hapel zdobył w meczu przeciwko gdańszczanom 12 punktów
Jarosław Hapel zdobył w meczu przeciwko gdańszczanom 12 punktów

[/i]

Źródło artykułu: