Robert Noga - Żużlowe podróże w czasie(12): Pierwsza podróż do ziemi obiecanej, cz 1

Rok 1956 był bardzo ważny dla polskiego speedwaya. Otóż właśnie wtedy polscy zawodnicy zostali po raz pierwszy w historii zgłoszeni do startu w eliminacjach do indywidualnych mistrzostw świata.

W tym artykule dowiesz się o:

W maju tamtego pamiętnego roku nasi kadrowicze po raz pierwszy wyjechali także do żużlowej "ziemi obiecanej", czyli do Anglii na kilka popularnych wówczas test meczy z gospodarzami. Było to wówczas wielkie, oczekiwane wydarzenie, świadczące o tym, że speedway made in Poland jest na coraz lepszym poziomie. "Kelnerów" Anglicy raczej by nie zaprosili. Na podbój Wysp Brytyjskich wyruszyła ekipa w składzie: Edward Kupczyński, Tadeusz Teodorowicz, Mieczysław Połukard, Florian Kapała, Marian Kaiser, Włodzimierz Szwendrowski i Eugeniusz Nazimek. Biało-czerwoni zmierzyli się z klubowymi angielskimi zespołami: najpierw z Belle Vue w Manchesterze, następnie w Londynie z Wimbledonem, w Birmingham, a na zakończenie wzięli udział w indywidualnym turnieju w Manchesterze. Wyjazd naszej ekipy na Wyspy wzbudził w kraju olbrzymie zainteresowanie. Ciekawostką jest fakt, że korespondentem największej polskiej gazety sportowej czyli "Przeglądu Sportowego" na tamten wyjazd został... Włodzimierz Szwendrowski. "Umówiłem się z redakcją, że po meczu o określonej godzinie będzie do mnie dzwonić do hotelu i telefonicznie przekazywałem wyniki oraz własne wrażenia z zawodów" - wspominał po latach pan Włodzimierz w rozmowie z niżej podpisanym.

A wrażeń nie brakowało. Mecz z Manchesterze zgromadził na trybunach 16 tysięcy widzów, z których sporą część stanowili polscy emigranci. Mecz rozegrano przy sztucznym świetle na granitowym torze, który w Polsce nie był jeszcze znany za (pierwszy tego typu uchodził oddany do użytku dopiero w sierpniu tego roku w Rzeszowie). Anglicy wygrali 49:47, a wydarzeniem dnia było kolejne pokonanie mistrza świata Petera Cravena przez Szwendrowskiego (pierwszy raz jesienią 1955 w Warszawie). Szwendrowski okazał się zresztą najlepszym z Polaków, zdobywając 10 punktów. Kolejny mecz Polacy rozegrali w stolicy kraju. Szwendrowski raportował: "Miejscowy zespół zajmuje pierwszą pozycję w lidze angielskiej i jest uważany za najlepszą drużynę żużlową świata. Szczególnie ciężko jest wygrać z Wimbledonem na jego torze, który jest bardzo krótki i ma ostre wiraże. Tor ten jest uważany za najtrudniejszy w Anglii. Drużyna Belle Vue, z którą walczyliśmy w Manchesterze przegrywa w Wimbledonie mecze różnicą 20-25 punktów. Nic więc dziwnego, że jechaliśmy do Wimbledonu lekko stremowani. Na miejscu zawodów byliśmy dopiero na 55 minut przed meczem. Oczywiście nie było mowy o żadnym treningu. Musieliśmy więc pierwsze kilka wyścigów poświęcić na zapoznanie się z torem. Zresztą pocieszono nas, że nawet gdybyśmy przyjechali o kilka godzin wcześniej to i tak nie moglibyśmy trenować. Taki tu panuje obyczaj".

I faktycznie początkowo nasi dostawali od gospodarzy przysłowiowe baty, pierwszy wyścig indywidualny wygrali dopiero w IX starcie dnia (Kapała), ale potem im dalej tym było lepiej. W sumie jednak miejscowi w obecności aż 23 tysięcy widzów (tak przynajmniej podają prasowe źródła) pokonali naszą reprezentację 54:41. Anglicy potrafili jednak docenić klasę prezentowaną przez zespół gości. Jeden z dzienników tak opisał londyńskie zawody: "Polska drużyna żużlowa nigdy nie widziała tak małego toru jak w Wimbledonie. Nic więc dziwnego, że w pierwszych pięciu wyścigach zdobyła ona tylko 7 punktów. Później jednakże Polacy stanowili bardzo poważnych przeciwników dla drużyny angielskiej". Inna gazeta podkreślała, że Polska jest pierwszą drużyną ze wschodniej Europy, który przyjechał na tourne po Wielkiej Brytanii. Pobyt w stolicy Zjednoczonego Królestwa był pełen wrażeń nie tylko ze względu na mecz z Wimbledonem. Polaków zaproszono między innymi do zwiedzenia słynnego stadionu Wembley, w tamtym czasie areny, na której rozgrywano wszystkie kolejne finały indywidualnych mistrzostw świata. Pewnie każdy z nich oglądając ogromny obiekt w skrytości ducha marzył, że kiedyś wystąpi na nim właśnie w rozgrywce o tytuł najlepszego żużlowca globu? Niektórym to marzenie miało się rzeczywiście spełnić. Cztery lata po tym wojażu, na Wembley jako pierwszy Polak wystąpił Mieczysław Połukard, a Florian Kapała w finale 1959 roku był rezerwowym. Rok później w stawce finalistów znalazł się Marian Kaiser, a w 1963 roku jako zawodnik rezerwowy znalazł się Tadeusz Teodorowicz. Tyle, że wówczas już jako reprezentant Anglii. Obfity we wrażenia pobyt w Londynie dobiegł końca, nasza kadra przeniosła się do Birmingham, gdzie uległa gospodarzom, tym razem bardzo wysoko 36:72. Na 350 metrowym torze Polacy byli wyraźnie słabsi od miejscowych zawodników, którzy wówczas byli wiceliderem angielskiej ekstraklasy. Motocykle miejscowych żużlowców, co podkreślali dziennikarze, były znacznie lepiej przygotowane do tego meczu. Najlepszy u nas był tym razem Marian Kaiser, zdobywca 10 punktów. Ostatnim akcentem tamtego, pamiętnego, pierwszego pobytu na Wyspach był indywidualny turniej w Manchesterze, którym tym razem zgromadził aż 25 tysięcy widzów. Wygrał z kompletem punktów mistrz świata Peter Craven, ale tuż za jego plecami z dorobkiem 11 punktów uplasowali się dwaj Polacy: Tadeusz Teodorowicz i Marian Kaiser! Tyle o sportowej stronie tamtego wyjazdu. O jego kulisach, także tych pozasportowych, za tydzień.

Robert Noga

Komentarze (4)
avatar
pyrkon
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A propos dobrych artykułów z historii żużla, czy ktokolwiek zna datę pierwszych zawodów torowych przed wojną w Poznaniu? Dotychczas mowa jest tylko o "latach 20-tych". Trochę mało precyzyjnie. 
avatar
Zbeer
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawie napisany, interesujący artykuł. Czyta się naprawdę przyjemnie. Czekam na kolejne:) 
avatar
ulla
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli wynika z tego, że pierwszy granitowy tor żużlowy był w Manchesterze, a drugi w Rzeszowie... 
avatar
RECON_1
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Calkiem dobry artykul z ze starej historii speedweaya 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.