Rune Holta: Zawsze mogło być lepiej

- Zawsze mogło być lepiej, zawsze mogło być też gorzej. Ale w tym spotkaniu było naprawdę przyzwoicie - powiedział po wygranym niedzielnym pojedynku z Betardem Spartą Wrocław, Rune Holta.

- Zawsze mogło być lepiej, zawsze mogło być też gorzej. Ale w tym spotkaniu było naprawdę przyzwoicie. Jeden wyścig mi nie wyszedł, w momencie kiedy deszcz zaczął padać. Szczególnie trudno było kiedy zostałem z tyłu, za plecami innych. Kiedy udało się dobrze wystartować i jechać na przedzie – było prosto i nikt nie mógł ciebie dogonić ani ochlapać. Na początku i przy końcu spotkania byłem dość szybki. Małe problemy miałem w środkowej części meczu. Generalnie było jednak dobrze. Wygląda na to, że cała drużyna załapała już dobra formę. Każdy jedzie coraz lepiej, zdobywa coraz więcej punktów, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi spotkaniami - podsumował po niedzielnym meczu Rune Holta.

Pojedynek z Betardem Spartą Wrocław był kolejnym spotkaniem w tym sezonie, które odbywało się przy opadach deszczu. Pomimo tego zielonogórzanie po raz kolejny odnieśli zwycięstwo. - Szczerze, nienawidzę jeździć w deszczu. Nigdy nie lubiłem jazdy, gdy pada. Jestem nawet troszkę pozytywnie zaskoczony, że moje silniki tak dobrze pracowały. Zawsze miałem duże problemy z ustawieniem motocykli w takich warunkach, tj. przy dużej wilgotności powietrza. W tym pojedynku wszystko działało jednak jak należy. Super. Mam jednak nadzieję, że pojeździmy wreszcie w lepszych warunkach, w słońcu a nie w deszczu.

Sparta Wrocław nie była zbytnio wymagającym rywalem, dzięki czemu Zielonogórzanie wygrali to spotkanie z przewagą aż 26 punktów. - Nie są za mocni, ale mimo wszystko mają w drużynie dobrych zawodników, np. Fredrika Lindgrena, który zajął w sobotę drugie miejsce w Grand Prix, a w Malilli był numerem jeden. Wcale nie jest to taki słaby zespół. W ekstralidze nie ma słabeuszy, z każdym trudno się wygrywa - przyznał Rune.

Stelmet Falubaz Zielona Góra pnie się w górę tabeli, play-offy wydają się więc coraz bardziej realne. - Mamy jeszcze dużo meczów przed play-offami i w każdym musimy dać z siebie wszystko. Na ten moment wygląda to jednak bardzo dobrze. Miejmy nadzieję, że unikniemy kontuzji i utrzymamy taką wysoką formę jaką mamy obecnie, a wtedy będzie naprawdę dobrze - zakończył.

Komentarze (6)
avatar
rzeszowiak
13.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Panie holta nie miałbym nic przeciwko gdyby pan słabo objechał dzisiejsze spotkanie. 
avatar
sympatyk zuzla
12.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
P. Holta szkoda dyskutować i kłaść obietnice ,które nie kiedy się nie spełniają, należy trenować chodzić na kizoterapie i poprawiać swój stan zdrowia .Robić punkty biegowe i kasę inkasować w te Czytaj całość
avatar
RECON_1
12.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I pomyslec ze jeszcze pare sezonow temu 10 pkt Holty to byl wypadek przy pracy a teraz to jego szczyt... 
avatar
krzych
12.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba przyznać, że obecny sezon jest dziwny. Właściwie nie ma drużyny (oprócz Tarnowa), która nie zanotowałaby chociaż jednej wpadki. Nawet Gorzów notuje wtopę za wtopą, a Tomek Gollob to chyb Czytaj całość
avatar
FAN-SPEEDWAY
12.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Z czego tu się cieszyć, z wygranej z tak słabą drużyną i to na własnym torze ????????