Główna Komisja Sportu Żużlowego nałożyła karę na KSM Krosno. Działacze krośnieńskiego klubu w wypowiedziach medialnych nie zgadzali się z decyzją GKSŻ. W związku z tym, jeden z członków GKSŻ przesłał wyjaśnienia dotyczące okoliczności, w jakich nałożone zostały na klub kara finansowa oraz zawieszenia w rozgrywkach.
"W związku z wypowiedziami medialnymi władz klubu KSM Krosno warto przytoczyć kilka faktów dotyczących sprawy nałożenia na ten klub kary dyscyplinarnej, aby uzyskać pełen jej obraz.
Fakty przedstawiają się następująco:
1. 21 maja 2012 roku wydano wobec klubu KSM Krosno orzeczenie dyscyplinarne na podstawie art. 331 pkt. 36 RSŻ wymierzając karę pieniężną w kwocie 10.000,00 złotych. Kara została orzeczona de facto za oszustwo i nieuczciwe działanie. W dniu 14 sierpnia 2011 r. został rozegrany w Krośnie mecz o DM II Ligi pomiędzy drużynami KSM Krosno - Kolejarz RAWAG Rawicz. W zawodach tych gospodarze zastosowali zastępstwo zawodnika tzw. (ZZ) za zawodnika Kennetha Hansena, powołując się na jego niezdolność do jazdy. Klub Krośnieńskie Stowarzyszenie Motorowe KROSNO poinformował o niezdolności zawodnika Kennetha Hansena do startów od dnia 06.08.2011 r. do dnia 14.08.2011 r. i przedłożył na tę okoliczność oświadczenie o niezdolności zawodnika do startu w zawodach żużlowych zgodnie z załącznikiem nr 9 – Druków obowiązujących w sporcie żużlowym. Istotnym w sprawie jest fakt, że tylko dzięki złożeniu oświadczenia o kontuzji Hansena KSM Krosno - Rawicz mgło wystawić drużynę do meczu, korzystając z zastępstwa zawodnika i uzyskując odpowiedni KSM.
2. W postępowaniu wyjaśniającym okazało się, że Kenneth Hansen nie był kontuzjowany i wyjechał z Krosna przed meczem z Kolejarz RAWAG Rawicz, a to ze względu na brak zapłaty zaległego wynagrodzenia. Okoliczność ową potwierdzili również inni świadkowie, w tym nieopatrznie wiceprezes krośnieńskiego klubu.
3. Klub nie stawił się na żadne posiedzenie dyscyplinarne. Na zapytania GKSŻ odpowiadano zdawkowo i wymijająco. Jego linia obrony zakładała, że kontuzjowany Kenneth Hansen przyjechał ponad 1000 kilometrów z Danii na mecz do Krosna. Stwierdził, że go boli noga i wyjechał, nie badany zresztą przez żadnych lekarzy. GKSŻ stwierdził, że klub dopuścił się niegodnych działań polegających na poświadczeniu nieprawdy i wymierzył karę w kwocie 10.000,00 złotych.
4. Orzeczenie z dnia 21 maja 2012 roku zostało natychmiast wysłane do klubu w terminie wskazanym w art. 318 ust 1 RSŻ (tj. 14 dni) na długo przed jego upływem. Klub złożył w terminie wniosek o uzasadnienie orzeczenia. Stosownie do art. 318 ust 2 RSŻ "Uzasadnienie orzeczenia sporządza się na żądanie strony, zgłoszone w terminie trzech dni od dnia jego doręczenia. W wypadku braku złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia dyscyplinarnego w w/w terminie, strona traci prawo do złożenia odwołania, a orzeczenie staje się prawomocne". Przepis nie zakreśla zatem terminu na sporządzenie uzasadnienia. Na marginesie należy zaznaczyć terminy na sporządzenie uzasadnień czy wydanie orzeczeń są we wszelkich postępowaniach (karnym, cywilnym, administracyjnym etc.) są niemal bez wyjątku terminami instrukcyjnymi. W tej sprawie uzasadnienie zostało wysłane do KSM Krosno w dniu 12 czerwca 2012 roku.
5. Zgodnie z RSŻ wydanie uzasadnienia nie ma żadnego wpływu na wykonalność orzeczeń. Stosownie do art. 329 ust 2 RSŻ "Wszelkie nałożone w orzeczeniu dyscyplinarnym lub decyzji dyscyplinarnej kary pieniężne lub odszkodowania muszą być wpłacone na konto ZG PZM, SE, klubu lub osoby, której przysługują w terminie 14 dni od daty otrzymania orzeczenia lub decyzji, chyba że organ ustali w orzeczeniu inny termin." Ponadto stosownie do art. 319 ust 2 RSŻ "Odwołanie nie wstrzymuje wykonania orzeczenia". Odwołanie można wnieść w terminie 14 dni od doręczania orzeczenia wraz z uzasadnieniem, co wynika z kolei z art. 319 ust 3 RSŻ.
6. Trybunał Związku PZM rozpatruje sprawy po przeciętnie ok. 3 – 4 miesiącach od złożenia odwołania.. Mając powyższe na uwadze należy przyjąć, że skoro wniesienie odwołania i tak nie wstrzymuje obowiązku zapłaty kary, a na rozpatrzenie sprawy oczekuje się kilka miesięcy, to okoliczność czy klub otrzymał uzasadnienie dwa dni wcześniej czy później nie ma żadnego znaczenia dla jego sytuacji. Jeśli by klub nie zapłacił kary w terminie to i tak zostanie zawieszony z mocy samego regulaminu. W tym wypadku bowiem do zawieszenia nie jest potrzebna żadna decyzja GKSŻ powstaje ono z mocy samego prawa.
7. W rozmowie telefonicznej przeprowadzonej w dniu 12 czerwca 2012 roku z prezesem KSM Krosno Panem Januszem Steligą poinformowano klub, że istnieje możliwość złożenia wniosku o rozłożenie nałożonej kary na raty oraz, iż GKSŻ jest skłonna rozłożyć karę na 10 równych miesięcznych rat po tysiąc złotych każda."
Od redakcji: Wyjaśnienie mecenasa Łukasza Szmita zostało przesłane do redakcji przed pojawieniem się oświadczenia KSM Krosno o wycofaniu zespołu z rozgrywek.