Przed GP Polski: Antonio Lindbaeck

Łukasz Witczyk 19 Czerwca 2012, 13:00

Antonio Lindbaeck urodził się 5 maja 1985 roku w Rio de Janeiro. Jest jednym z niewielu czarnoskórych żużlowców na świecie. Lindbaeck jako małe dziecko został pozostawiony na ulicy, a obok niego leżała karteczka z jego imieniem. Zaopiekowało się nim małżeństwo Lindbaecków ze Szwecji. Czarnoskóry żużlowiec swoje największe sukcesy osiągał jako junior. Po zakończeniu kariery przez Tonyego Rickardssona był uznawany za jego następce. Szwed w wieku 20 lat zadebiutował w cyklu Grand Prix jako jego stały uczestnik. W latach 2005-2006 był sklasyfikowany na 10. miejscu.

Sezon 2007 był najgorszym w jego karierze. "Toninho" zmagał się z problemami pozasportowymi i w pewnym momencie, po tym jak został zatrzymany przez policję za jazdę po pijanemu, podjął nawet decyzję o zakończeniu żużlowej kariery. Szwed nie wytrzymał długo w swoim postanowieniu i już w kolejnym sezonie wrócił na żużlowe tory i z powodzeniem ścigał się w I-ligowym klubie z Rybnika. Po udanym sezonie przeszedł do Bydgoszczy, ale ostatnio ściga się na owalach I-ligi, gdzie jest jednym z najlepszych żużlowców.

27-letni Szwed miejsce w tegorocznym cyklu GP zapewnił sobie dzięki zwycięstwu w ubiegłorocznym Grand Prix Challenge, które rozegrane zostało na torze w Vetlandzie. Po pięciu rozegranych turniejach urodzony w Brazylii żużlowiec zajmuje 10. miejsce z dorobkiem 34 punktów. Rok temu w Grand Prix Polski w Gorzowie z 3 punktami zajął 15. lokatę.

Przypominamy, że nadal można nabywać bilety na Grand Prix Polski w Gorzowie po nowej, niższej cenie!

Wygraj bilet na Grand Prix Polski!

Antonio Lindbaeck jest jednym z najlepszych żużlowców I-ligi (foto: Tomasz Kordys)